W 159 kolektor z klapami wirowymi był w 1.9 tylko w wersjach 136 i 150km. Jako że te wersje różnia sie tylko softem- pewnie stąd brak wyszczególnienia.
Printable View
W 159 kolektor z klapami wirowymi był w 1.9 tylko w wersjach 136 i 150km. Jako że te wersje różnia sie tylko softem- pewnie stąd brak wyszczególnienia.
ktory masz rok? to jest tez do 159 150 koni tam gdzie jest caly aluminiowy kolektorCytat:
Napisał dakar00
Ktos pytal jak sie jezdzi bez klap. A wiec tak lekkie falowanie po uruchomieniu cieplego silnika dalej jest... EGR mam czysciutki i szczelny, zaslepke z otworami mam. Czasami czuc mulenie na niskich obrotach Spalanie z 8.1 poszlo na 9.2 Turbina po regeneracji geometria nie wiesza sie i chodzi dobrze, overboost dziala dobrze czyscilem i smarowalem. Widac skoki doladowania na wskazniku (czujnik doladowania czysty). Dopiero zaczynam cos czuc ok 2200obr/min. Nie wiem co sie dzieje skad te spalanie 9.2 moze to wina braku klap ale kazdy pisal ze roznicy nie ma... Co sprawdzic ? Bledow brak.
Czy w takim razie warto usuwać klapy? Czy nie lepiej pozostać przy przeczyszczeniu kolektora i ewentualnym zaślepieniu EGR-a?
cos musisz mieć nie tak bo ja zadnych z powyższych objawow nie mam może poza tym ze czasami delikatnie faluja obroty ale to czasamiCytat:
Napisał GoNiuS
A czy ktoś bawił się w czyszczenie metalowego ( czy aluminiowy on jest?) kolektora? będę wymieniał rozrząd więc chce przy okazji sobie wyczyścić kolektor. Dużo jest z tym roboty? trzeba na cos uważać? moze coś ustawiać? Może jest gdzieś już temat o tym a ja go nie zauważyłem.
Czarny_28 powiedz mia jak spalanie w miescie ? ja mam 9.2 i nie spada a juz tak powoli jezdze. Obroty faluja po odpaleniu widac jak wskazowka skacze potem sie stabilizuje podczas jazdy.
dlatego ja właśnie zostawiłem te klapy, przeczyściłem tylko kolektor klapy chodziły luźno, spalanie faktycznie masz bardzo duże ja mam po mieście max 7 - 7.5 l , 9-10 l to ja mam w 2.0 TS
Zaobserwowałem u siebie również minimalne falowanie obrotów po uruchomieniu silnika ciepłego tzn.... silnik rozgrzany do 90 st. postoi około godziny i zostaje uruchomiony przy temperaturze około 40-50 st. Widać jak wskazówka od obrotów silnika nieznacznie porusza się na biegu jałowym. Wystraszy przejechać się kawałek i objaw ustępuje. Klap wirowych jeszcze nie usunąłem.
Spalanie 9,2 w mięście nie jest takie złe....ale skoro piszesz, że przed usunięciem klap wirowych było o litr mniejsze to zastanawiające. Może rzeczywiście w mięście jak jeździmy na niższych obrotach i kalpy wirowe przymykają się powodują lepsze zawirowania powietrza trafiającego do komór spalania. Sprawa myślę warta wyjaśnienia bo właśnie o podwyższonym spalaniu w mieście po usunięciu klap mówił mi mechanik.
9.2 w mieście to i tak dużo według mnie, nie wiem jak bym musiał deptać żeby tyle spalić