Printable View
Chyba w tylnionapędówce.Cytat:
Napisał tomaz
W przednionapędowym aucie jak tył zacznie się ślizgać i przekroczy ten newralgiczny moment to dopiero nic nie można zrobić - jedynie celować w co nie trafić lecąć w poślizgu. Jeżeli przód ucieka w przednionapędówce (np wyjeżdża na zakręcie) spokojnie odejmując na moment gaz zapanujesz nad sytuacją.
Co do reszty nie polemizuję, ale to była totalna głupota. No chyba, że jeździsz tylko na wprost to spoko.
Wiem Panowie że to może nie odpowiedni dział ale... jak by ktoś szukał felg alu z oponami letnimi to mam na sell.. 18calowe. W bardzo dobrym stanie felgi, opony spokojnie na sezon starczą bez gadania :D Rozmiar 18/225/40. Jutro mogę podesłać lepsze zdjęcia. Teraz robione na szybko
Jak by coś to prv ;)http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=123963&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=123964&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=123965&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=123966&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=123967&stc=1
Błędy ortograficzne aż rażą ;)Cytat:
Napisał Frryk
Poza tym jak napisałeś, to nie ten dział. Dobrze, że nie każdy tak zaśmieca forum.
Mam nadzieję, że przynajmniej znajdziesz chętnego na zakup felg.
Błędy składniowe dla ścisłości ;) nie widzę tam żadnych potknięć w ortografii :)
tomaz, widać, że w teorii jesteś dobry, ale czy w praktyce gdzieś wydzwoniłeś?? Lubię hazard i kilka razy wygrzałem złomem w jakieś ogrodzenie, więc wiem co się dzieje w tym newralgicznym momencie...Tylko raz poleciałem na wprost w zakręcie, ale to były chińskie opony w aucie od znajomego i oblodzony spartolony zakręt, pozostałe sytuacje to zawsze piruet tyłem i dzwon przodem, raz i się nawet udało zrobić 180stopni i pojechać dalej swoim pasem, teraz zawsze nowe opony na tył i nikt mnie nie przekona, żeby robić inaczej...
PS: Przednie lepsze przydają się w zimie jak trzeba gdzieś się wyskrobać po jakiejś zapomnianej drodze 5-tej kategorii w górach, np na wyciąg narciarski, ja mieszkam na płaskim, więc sprawa oczywista.
no zdarzyło mi się :P na szczęście nie jakoś mega tragicznieCytat:
Napisał baksiu
Alfa się dobrze prowadzi i NIGDY nie zdarzyło mi się, żeby tył mi uciekł (no chyba że dziura podbiła, wtedy lekki uskok) za to przód wyjeżdża jak przesadzisz z prędkością na wejściu w zakręt. Zawsze przy przekładce daje te lepsze na przód.
Jak przekroczy... to już jest doopa. Ale zanim przekroczy możesz kontrować, czyż nie? to zależy od kierowcy. Jeżdżę żony escortem weekendowo i przez jeden sezon miała nowe opony na przodzie i stare zjechane z tyłu. Teraz wszystkie nówki, żeby nie było ;) Przy Jej prędkościach przejazdu nic się oczywiście nie działo. Jak ja wsiadałem to parę razy miałem akcje typu "tył odjechał" i jakoś zawsze kontra wystarczała. Raz (trochę wstyd się przyznać...) przeleciałem nawet bokiem na kontrze skrzyżowanie, bo zapomniałem o tych kretyńskich oponach z tyłu... więc proszę, nie pisz mi, że kontra to tylko w tylnonapędówce.Cytat:
Napisał Goora
Czytam i czytam te Wasze wypowiedzi i muszę stwierdzić że coraz ciekawiej się tu robi...nie chce nikogo obrażać ani nic z tych rzeczy...mam poprostu swoją dygresję na ten temat. Gdzieś mi mignęło że ktoś odradza np nexeny porównując je do jakiś chinoli...widzę tutaj standardowe ,, nie miałem, ale to jakieś gówno bo tańsze od flagówek"...Ja mam zimowe nexeny wyprodukowane w korei i osobiście muszę stwierdzić że oponki są super. Trzymają pięknie a robiłem już cuda na śniegu i błocie pośniegowym i sam jestem w szoku jak dobrze dają sobie radę...co do chinoli mam takie samo zdanie jak większość, ale znam pare osób, które stać na naprawdę dobre oponki, a jeżdża na chińskich i innych nie chcą...koledzy jeśli chcecie doradzać to niech wypowiadają się osoby które naprawdę mają ogormne doświadczenie,bo z tego co widzę to jest ,,kupiłem super opony i one sa najlepsze". Nie każdego stać na super zestaw gum. To jakaś profanacja jak się założy koreańską oponę do włoskiego samochodu? Bo nie rozumiem...? Trochę mi to lata jakimś snobizmem...
Dyskusja na temat poślizgów i wychodzenia z nich też jest ciekawa...każdy poślizg jest inny, tak jak inne są warunki, prędkość, opona i cała masa innych czynników...W jednym przypadku wyjdziesz w drugim wystarczy że jedno koło gdzieś się na czymś śliźnie i dupa. Czy łatwiej w FWD czy RWD czy AWD? Zabijają się w Beemkach, zabijają sie w alfach i zabijają się w imprezach i innych lancerach...poślizgi to można kontrolować na torze wprowadzając auto w nie w sposób zamierzony, a i tak można się przejechać...przednionapedówki płożą przodem czyli mają tendencję do podsterowności tylnonapędowe do nadsterowności...na to wpływ ma też wiele czynników...wyważenie auta też jest istotne...audi s quatro na torze nie ma szans z bmw m3 co możecie sobie zobaczyć w jednym z odcinków top gear...a powinno teoretycznie beemke zniszczyć. A co bmw nie może być podsterowne? Jasne że może...Alfa się świetnie prowadzi ktoś napisał i nie rzuca tyłem...polecam przycisnąć, przed zakrętem np w prawo machnąć kierą w lewo i musnąć hamulec. Uślizg jest wyczuwalny i łatwy do opanowania a frajda super...zaraz ktoś pewnie powie że to przez moje nexeny...ale uwaga takie rzeczy robię i na nexenach i letnich falkenach...każdy samochód może przypłożyć i każdy może rzucić tyłem, a to czy się z takiego poślizgu wyjdzie czy nie zależy od całej masy czynników i nie ma na to złotego środka...Jedyne co możemy zrobić to trzymać się ogólnie przyjętych zasad. Polecam lekturę różnorakich publikacji fachowców i specjalistów....a najlepiej jakiś kurs...ja na takim ie byłem wszystko co napisałem wyżej wynika z mojego 11 letniego doświadczenia za kółkiem...
Przy miejskich prędkościach można umiejętnościami spooooro nadrobić. Ale pokaż mi tą kontrę na łuku autostrady przy 140-160 km/h. Przy prędkościach >100 km/h poślizg tylnej osi w FWD jest bardzo trudny do opanowania. Zwykli kierowcy zakładają wtedy jedną kontrę, bardziej doświadczeni dokładają do tego kontrę pożegnalną i potem jest tylko szukanie gdzie wypakować żeby straty były najmniejsze. Inna sprawa, że w naszych 159 kontrola trakcji działa dość sprawnie i niewielkie uślizgi dobrze koryguje.Cytat:
Napisał tomaz
Zgadzam się z Tobą w 100%. Dlatego generalizowanie jest złe. Jak chcesz jeździć powyżej 140 to ogólnie TYLKO na wszystkich oponach dobrych ;)Cytat:
Napisał jahu
A ten filmik pokazuje, że nawet FWD można, tylko trzeba mega refleksu (i pewnie sporo szczęścia):
http://www.youtube.com/watch?v=uV13xfdkNNo
Trochę przerwę ten OT :) Sam zastanawiam się obecnie nad oponami letnimi w rozmiarze 225/50 R17 i przygotowałem takie oto zestawienie:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=124041&stc=1
Pierwsze 6 opon to opony z najlepszymi wynikami w teście ADAC opony letnie 2013 w rozmiarze 225/45 R17 (więc zbliżone) i dorzuciłem kilka o dobrych opiniach :)
I po przeanalizowaniu zestawienia chyba zdecyduję się na Hankooki albo dołożę do Dunlopów.
PS. Mam nadzieję, że komuś jeszcze przyda się to zestawienie :)
Dorzuć jeszcze info z ostatniej afery z przekrętami testów adac :p
Hehe masz rację :) nikomu już w tych czasach nie można wierzyć, ale niestety sam nie kupię 10 kpl opon i testów nie wykonam :P
Moim zdaniem tutaj jest 4x4.Cytat:
Napisał tomaz
+1
To był mój post o Nexenach i ostatecznie kupiłem Nankang z Tajwanu (dla niektórych to Chiny). O dziwo jeszcze żyję :-o
Tapnięte z Xiaomi Red Rice
- - - Updated - - -
ostatnio jak jechałem w Niemczech to w radiu mówili, że audit Deloitte stwierdził przewalanie rankingów samochodowych od 2009. Wcześniej nie mogą się wypowiedzieć, bo za mało jest dostępnych materiałów ale nie wykluczają tego. W oponach też były wałki.Cytat:
Napisał bocian
ostatnio sobie poczytałem o tych koreańskich producentach opon i mają dobre opinie, te Nankangi z Tajwanu też nie odstają w większości.Cytat:
Napisał ario
Ja kupiłem Kumho, bo w moim rozmiarze były chyba najtańsze i miały jeszcze godne oceny, z resztą jeździłem na nich już wcześniej, więc dokupiłem tylko 2szt i mam takie same bieżniki na wszystkich kołach, na allegro widziałem nawet rozmiar 235/45r18 za 350zł! Nówka pojedynka 2013! Szkoda, że pojawiła się dopiero jak kupiłem swoje po 450zł...polecam!
Ja też myślałem o Kumho, bo były za 450 zł za 225/40/R19 ale ostatecznie wziąłem Nankang
Tapnięte z Xiaomi Red Rice
Witam. Nadszedł czas aby kupić opony letnie, więc mam pytanie. Mam alufelge 16", na niej oponę zimową 205/55, da radę założyć na nią oponę 215/60 ? Dokładnie taką http://allegro.pl/dunlop-sp-sport-20...012431246.html
A wybrałem o takim profilu, żeby podnieść troszeczkę samochód, bo jest bardzo niski i czasem zawadzi o nierówności.
Cytat:
Napisał baksiu
Mialem kumho i bylem zadowolony konkretnie kumho ecsta,teraz kupilem jednak Toyo,zobaczymy co bedzie.W Kumho po 15tys km prawie zero zuzycia:)
Da się, ktoś tu się wypowiadał, że jeździ na takich zimowych. Ale już 205/60 wyglądają nietęgo, więc 215 będą jeszcze gorzej wyglądały. Zbyt duży profil, zbyt małe koło.Cytat:
Napisał Avii93
Więc lepsze będą 215/55, czy 205/55 ?Cytat:
Napisał jahu
Albo jakie Wy proponujecie założyć ?
Ja jeżdżę zimą na 205/60 i po letnich 215/55 ten 1 cm wyżej bardzo - naprawdę bardzo - poprawił sytuację: nie boję się wjeżdżać na krawężnik (choć oczywiście staram się tego unikać, ale czasem się nie da). 205/55 to najniższy możliwy profil - kompletnie nie polecam.
Dla mnie nie ma różnicy w wyglądzie 215/55 a 205/60 - natomiast różnica w wysokości jest zdecydowanie - na korzyść tych drugich. Jedyne co mi psuje humor (i sprawia, że na lato wybiorę jednak 215/55 a nie 205/60) to fakt, że nie są to opony homologowane i w razie czego, podobno, można mieć kłopot z ubezpieczycielem.
Lepsze do czego? Jeśli chcesz podnieść auto to 215/60 czy nawet 205/60 są wyższe niż 215/55. I z tego powodu jest to lepsze. Ale podobnej wielkości są 225/50/17, które na fabrycznych szprychowych felgach wyglądają duuuużo lepiej niż 205/60/16. Decyzje musisz sam podjąć. Ja na zimę założyłem 205/60/16 ignorując gorszy wygląd, zimą ważniejsze dla mnie było podniesienie auta oraz optymalna cena za bardzo dobre opony (215/60/16 uznałem za zbyt bardzo odbiegający rozmiar od oryginalnych – są dużo wyższe niż homologowane). Na lato wybrałem oryginalny rozmiar 225/50/17, który też podwyższa auto wobec 205/55/16 i 215/55/16.Cytat:
Napisał Avii93
Dobra, kupię 215/55. Dzięki za informację :)
Jesli chcesz zostać przy 16 , to proponuję kupić 215/60. Mam takie u siebie zimóki.Jest o wiele wyżej niż przy 215/55 ( moje poprzednie opony zimowe).W tej chwili niczym nie haczę,a mam obnizone zawieszenie.Jeżeli nie zalezy ci na wyglądzie,a bardziej na praktyczności ,to kupuj 215/60.Komfort również jest sporo większy.Cytat:
Napisał Avii93
to chyba była okazja, i mam komplecik nowych oponek! Sprzedający się chyba pomylił o 100zł/szt, bo chciał się wykręcić od sprzedaży, ale go urobiłem i jest pięknie ;)
http://allegro.pl/show_item.php?item=3976198313
noto mamy 2x taniej od np Dunlopa :)
Faktycznie chyba pomylił się o 100zł/szt.
Jednemu się poszczęści a drugi ma pecha :P
tzn kupiłem tylko 2szt, a 2 wcześniej o 100zł drożej, żeby nie było tak kolorowo :)
Oj tam okazja,w zeszlym sezonie kupilem takie nowki za 1000 zl komplet:)
nie jajcz!, bo mi bedzie przykro!Cytat:
Napisał misiu7911
BARUM BRAVURIS 3 HM - jakies opinie?
Tylko takie, że to nowa opona, więc nie spodziewaj się niewiadomo jakich opinii. Sądząc po poprzednikach, będzie to kolejna dobra, budżetowa opona.Cytat:
Napisał tasiek
barumy zimowe mnie zawiodły jakościowo, od tego czasu nie kupuję, w testach też zawsze w 2-giej połówce stawki, albo pod koniec, moim zdaniem lepiej kupić coś tańszego dalekowschodniego, niejednokrotnie lepszego.
215 / 55
Panowie śmigał ktoś z Was na oponach Hankook ventus s1 evo2 rozmiar 225/50/17. Prośba o opinie.
ja mam Bravuris 2 i jak dla mnie sa OK.Hankoki podobno robia furore u Helmutow .Rozmawialem z kolega co handluje oponami.
Pewnie mało kogo to obejdzie, ale napiszę (trochę w nawiązaniu do mojego wcześniejszego posta). Jako człowiek bojaźliwy miałem pewne dylematy z założeniem niehomologowanych opon w cel podniesienia auta - w związku z ewentualnymi problemami z ubezpieczycielem. Postanowiłem więc napisać do Benefii, w której jestem ubezpieczony, maila takiej treści:
Szanowni Państwo,
Mam następujące
pytanie: czy mogę w swoim aucie, bez ograniczenia odpowiedzialności Towarzystwa, założyć na felgi o rozmiarze 16 opony o rozmiarze 16, tyle, że w profilu który nie posiada homologacji producenta samochodu? Chodzi konkretnie o podniesienie bardzo niskiego samochodu, jakim jest AR 159, poprzez założenie nieco grubszych opon - zamiast 205/55/16 - 205/60/16.
Jest to rozwiązanie stosowane powszechnie przez użytkowników ALf, które chroni samochód przed uszkodzeniami podwozia.
Na co otrzymałem odpowiedź:
Szanowny Panie,
W odpowiedzi na poniższą korespondencje uprzejmie informujemy, iż może Pan założyć opony o poniższych parametrach bez ograniczenia odpowiedzialności w Towarzystwie Ubezpieczeniowym BENEFIA TU S.A.
Zatem: bez obaw kupuję na lato opony 205/60/16
dlaczego malo kogo??Zaraz sie zacznie, ze inne Towarzystwa maja inne(tzn.wieksze) wymagania
Goodyear Eagle F1 Gsd3 225/ 45 R17 jezdził ktoś?
Co prawda nie w Alfie ale jeździłem na tych oponach przez dwa sezony. Opona kosa. Klei się nieprawdopodobnie do asfaltu. Trzeba tylko uważać na, powiedzmy, warunki przejściowe, tzn. zaczyna padać mżawka, nie ma dużo wody na drodze tylko trochę mokra jezdnia. Wtedy może zaskoczyć pogorszeniem przyczepności. Jednak, gdy się rozpada, to pokazuje pazur. Odprowadza hektolitry wody. Druga jej wada to znika w oczach. Niestety ale trakcja robi swoje:-) Szczerze polecam.Cytat:
Napisał ebol77
Polecicie jakieś 225/50/17 w dobrej kasie a CICHE? Wszystko tylko nie Uniroyal Rain Sport 2 które wyją...