Tego niewiem... :)
Printable View
widzę Panowie że teraz prognozy pogody już nie muszę oglądać:) wystarczy że wejdę na ten temat:P
Ja myśle że jak chcesz znać pogode to muszisz napisać na priv do Meteorologa Laski :P
skoro temat pogody to nie wiem jak wy ale ja już odliczam dni do wiosny... i przy aucie można porobić bez konieczności chowania się do garażu,i słonecznego spota zaliczyć i może wkońcu zrealizować projekt sesji na tle NS:)
faktycznie pomysł spota jest zacny ;-). a jako że S&S już nieaktywne to w zimne dni większy problem z miejscówką.
Ja co prawda nie mam jakichś robótek przy aucie ale i tak pogoda by się zdała na dobrą kosmetykę ;-)
Laska ja będe Twoim menagerem:P
Witam panowie :) Jestem z Sącza i nie dawno nabyłem alfe 166 jeśli organizowalibyście jakieś spoty to chętnie się przyłącze
a są jakieś 166 w naszej bliskiej okolicy?
ja mam znajomego co ma 166:)z okolic NS
no właśnie obydwie widziałem a na KNS w ciagu dnia często stoi na tarnowskiej u szubryta
166 jest sporo u nas. Ale nie na forum.
No to byłeś blisko mnie. :) Bo ja mieszkam jakies 150m od Kaprysu. :) U mnie na ulicy sa dwie czarne 156 i jedna azzurro fantasia :) W sumie 4 blisko siebie. :) Myślałem, że azzurro taka wyjątkowa będzie. :) A tu jakieś pół roku od kupna pojawił się klon też 2.0 tylko w drewnie. No ale azzurro z ramkami klubowymi jest tylko jedna w ns.
;)
Właśnie, będę się musiał szarpnąć na ramki :) Bo póki nie przejrejestrowałem wozu blachy były przykręcone do zderzaka bezpośrednio ;p
166 niestety dyskwalifikuje przód. Kto jej to zrobił ja się pytam??? Wielkie auto z mikro lampkami i przodem jak przecinak. Wszystko ma piękne oprócz tego przodu.
Dopiero po lifcie wygląda tak jak powinna. :) Ale cena dobrej 166 po lifcie to już taka, że zdecydowanie dołożyłbym grosza i wybrał 159. :)
Można było dołożyć taki przód jak po lifcie wtedy kiedy wyszła 156. :) Wtedy to 166 też by zrobiła karierę. Ale Włosi jak Włosi. Zrobili auto i poszli się opieprzać bo przecież zrobili. :) I co tam, że auto weszło w 21 wiek w stylu wczesnych lat 90-tych. :)
a jak głosi obiegowa opinia wszystko co oryginalne jest lesze, więc... ? :-D
Laska czytaj ze zrozumieniem. Z tym Renault to się tyczyło cytowanej wypowiedzi. :)
oryginalny vel satis jest lepszy niż podrabiany :-D
Mi tam 166 bardzo się podoba a szczegulnie v6 3.0 i żeby tak jeszcze wersja TI
nie no w 2000roku jak oglądałem chłopaki nie płaczą 1x to 166 powalała mnie:) jak już coś to tak jak trebor,TI zacnie wygląda
No Panowie 166 jest piękna ale bez przodu. :) Wnętrze wymiata, boki i tył też. W całości dopiero po lifcie.
To jest moje zdanie.
Każdy może mieć inne zdanie. :)
Poza tym o gustach się nie dyskutuje. :P
---------- Post added at 16:16 ---------- Previous post was at 16:14 ----------
No TI Panowie to już właśnie po lifcie. A to lubimy i to bardzo.
---------- Post added at 17:20 ---------- Previous post was at 16:16 ----------
Mam nadzieję że kolega jendger się nie obraził za te herezje. Jak się spotkamy to pierwszy muszę zasiąść we wnętrzu. :) Tylko na przód nie będę patrzył. :)
E no o co się tu obrażać :p o gustach się nie dyskutuje :) napewno 166 jest oryginalna, no może ten przód nie należy do najpiękniejszych ale za to reszta jest świetna. Do przodu można się przyzwyczaić i z czasem nawet może się spodobać :P
Mnie się przód 166 podoba. Jest oryginalny jak przód lanci thesis (który to podoba mi się zaj...ście).
no montreal ma w sobie cos pieknego :)
Taki włoski muscle car. :) Zaraz laska wtrąci swoje że Lancia Thesis jest cudowna i tak będziemy w koło nawijać. :)
Ja proponuję żeby się wszyscy pochwalili co zamierzają na wiosnę koło swoich Alf zrobić? :)
Moja lista jeszcze długa ale już się skraca. :) Na pewno teraz jeszcze wahacze górne z przodu. :) Jak to zrobię to zawieszenie nóweczka będzie. :)
(no może jeszcze amortyzatory z tyłu ale to później)
Ja Będę chciał zaglądnąć do tylnego zawieszenia bo zaczyna się odzywać i popracować na wyglądem zewnętrznym bo gdzie niegdzie wymaga poprawek. A i jeszcze jakieś detale w środku typu włącznik od podgrzewania siedzenia pasażera bo poprzedni właściciel popsuł i podłokietnik bo też popsuł były właściciel. No i z wiosennych prac napewno wymiany filtrów i płynów w pierwszej kolejnośći
Na wiosnę napewno skupie sie u swej belli na mocy by zwiększyć:rolleyes: a potem to jak $ pozwoli, plany są:)
Ja się zastanawiam czy do wahaczy górnych z przodu nie kupić samych tulei bo tylko one są padnięte.
Na mojej Alfie jedyny wymieniany element zawieszenia to były te wahacze i były wymienione na qap, sworznie są idealne ale tuleje się rozpadły w nich.
Reszta zawieszenia była od nowości oryginalna do czasu wymiany. :)
Taka wymiana raczej trudna nie jest, do pracy mam drogę równą jak stół a poza pracą to rzadko się przemieszczam do Sącza jedynie w wakacje robię zawsze parę tysięcy kilometrów po Europie. Ale ogólnie wychodzi między 15 a 20k kilometrów rocznie więc nie za dużo.
Qap to jest 50% ceny TRW. A same tuleje to tylko 25% tych kosztów.
Nie no co ty. Cudowna to jest Alfa 33 stradale. Pozwólcie że ostatni raz wypowiem się na temat 166. Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to są to zegary (jakoś mi nie pasują do tego auta) i materiały z których wnętrze zrobili. 166 którą ja jeżdze jest z 2005 roku i ma przejechane 120000, środek wygląda okropnie! Zacząć od siedzeń (skóra) wyciachane, popękane jednym słowem okropne. Cała reszta też nie lepsza, wszelkie przełączniki powycierane jak cholera. A najgorzej wygląda drążek zmiany biegów i kierownica(zeszła farba z guzików od sterowania radiem i ogólnie jest przetarta jakby auto miało milion kilometrów przejechane) Tak więc Włosi nie tylko na znaczkach (które blakną) oszczędzali. Może w modelach przed liftem było lepiej...