czyli nie mam się czym martwić. Spalanie nawet na jałowym tocząc się zawsze będzie rosło bo jest tam prosty algorytm.
Tak czy inaczej na dniach czeka mnie trasa 650 km więc zobaczymy ile mi spali w pełnym załadunku:)
Printable View
czyli nie mam się czym martwić. Spalanie nawet na jałowym tocząc się zawsze będzie rosło bo jest tam prosty algorytm.
Tak czy inaczej na dniach czeka mnie trasa 650 km więc zobaczymy ile mi spali w pełnym załadunku:)
Nie wiem co w tym dziwnego, że przy opisywanych przeze mnie prędkościach pali nieco ponad 5, chyba że kolega lubi szybkie starty, wyprzedzanie z pedałem w podłodze i jazdę komuś na dupie. Może kolega słyszał o czymś takim jak styl jazdy bo są różne i wiele to zmienia. 1215 km do zapalenia rezerwy, czas jazdy 12:45 wliczając postoje, faktycznie niemożliwe ..... Trzeba czytać ze zrozumieniem.
Otóż kolego jeżdżę alfą dokładnie z takim samym silnikiem, więc wiem ile i w jakich okolicznościach pali. Nie twierdzę, że średnie spalanie rzędu 5 litrów na autostradzie nie jest możliwe. Twierdzę, że nie jest możliwe podczas jazdy z prędkościami autostradowymi. Może dałoby się wykręcić taką średnią przyjmując wskazane przez ciebie 120 KM/h jako prędkość graniczną przy normalnej jeździe w okolicach 100 km/h, a nie jak piszesz jazda 120-140 km/h i jeszcze 180 -200 się zdarzyło. Koniec kropka.
P.S. Ponawiam pytanie. Jeżeli jadąc 120 - 140 km/h po autostradzie pali ci średnio 5 l wg dystrybutora, to ile pali jak jedziesz prędkościami od 60 do 90 km/h po drogach krajowych?
A jednak
- - - Updated - - -
Jeśli wierzyć komputerowi przy prędkości 120 km/h na prostej drodze wahało się od 4,7 do 5,3 (ustawiony tempomat), przy prędkościach poniżej 90 nie zwracałem uwagi. Być może ma to znaczenie być może nie paliwo zalane w Polsce Shell V-Power, w Chorwacji na OMV też Premium. Koła 215 x 16" każde 2,5 atmosfery.
Kolego ile w takim razie pali Twój bolid?
Kolega ma kombi to jedno, drugie to szersze kapcie, trzecie większe prędkości. Moja trasa to w większości autostrady, ale Austria i Czechy to przez długie odcinki ograniczenie do 120 (Wiedeń i okolice 90-100 - od groma fotoradarów), reszta to autostrada w Chorwacji - bardzo płynna jazda. Pierwsze tankowanie po 1215km (61,54 L) które pokonałem w 12:45 wliczając 2 krótkie postoje. Dużo zależy od stylu jazdy. W mieście tak jak pisałem pali dużo więcej, w porównaniu do Stilo (1395kg) przynajmniej litr.
możliwe - ale to męczące na dłuższą metę
ja sie upieram przy swoim
po swoich spalaniach