-
U mnie też brzęczało, ale po wizycie u mechanika okazało się, że wyciekł cały czynnik, w sprężarce nie ma oleju a do wymiany jest osuszacz i zawór rozprężny sprężarki klimatyzacji. Z zaworem walczyłam całe 5 miesięcy, bo zamówiłam go w ASO 6 września 2013r. (nigdzie indziej niestety nie mogłam namierzyć) :( Ku mojej radości w zeszłym tygodniu Pan zadzwonił i powiedział że sprowadzili z Włoch i jest do odbioru - juppi :D Odebrany, zamontowany a klima śmiga jak nówka :D
-
Jaki był koszt części i calej naprawy?
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
-
Koszt zaworu 380 zł, a jeżeli chodzi o wymianę to powiem Ci jutro, ponieważ jutro rozliczam się z mechanikiem :)
-
Koszt naprawy 40 zł.Wyszło na to, że granuki, które są w osuszaczu dostały się do przewodu i zabiły wejście na zaworze rozprężnym. Trzeba było wymienić osuszacz, zawór i wąż który przez to wszystko jak się później okazało niestety ale okazał się nieszczelny.
-
Witam,
Mam ten sam problem w mojej alfie 159 2.0 jTDM. Przestudiowalem caly watek na forum i bylem dzis w warsztacie w celu uzupelnienia czynnika chlodzacego oraz oleju. Niestety problem nadal wystepuje - metaliczne brzeczenie, ktore slychac do jakis czas przez kilka sekund. Najbardziej slyszalne jest przy wyzszych obrotach lub hamowaniu silnikiem. Wnioskujac na podstawie podobnych problemow forumowiczow widze, ze problem moze byc zwiazany z zaworem rozpreznym. Czy moze problemem byc zuzyte sprzegielko sprezarki klimatyzacji?
Pozdrawiam,
Wojtek
-
Powiem Ci tak,studiuje temat od paru miesięcy, bo zaczyna mnie ten problem coraz bardziej irytować (jedzie fajna alfa a tu brzęczenie jakby się silnik miał rozlecieć), z tego co wyczytałem tu i tam to byli już tacy, co wsadzili nie małą kasę na wymiany sprężarek ,parowników, dobijali - ujmowali czynnika,ale tak na 100% jeszcze nikt tego problemu nie rozwiązał albo przynajmniej nikt się tym nie podzielił .Z tego wszystkiego wynika że na 80% jest to wina zaworu rozprężnego, ale wymienić go to koszt rzędu ( około 350,- zawór + nabicie klimy) 500,- + wymiana samego zaworu który gdzieś tam pod podszybiem ponoć się znajduje, i zostać na koniec z tym samym problemem? właśnie tu tkwi problem że na 100% nikt nie wie,a gdzieś wyczaiłem że jeżeli dasz klimę na maxa i zawór przestanie brzęczeć to tak ma być!
-
Też mam problem z brzęczeniem klimatyzacji, ale opiszę mój problem od początku.
W grudniu 2012 roku po zakupie Włoszki pojechałem na serwis klimatyzacji do warsztatu który zajmuje się wszystkim.
Przy użyciu sprzętu firmy Valeo nabito mi 460g czynnika. Po kilku miesiącach w okolicy lipiec-sierpień miałem brzęczenie klimatyzacji i we wrześniu pojechałem do warsztatu który zajmuje się tylko klimatyzacją. Odessano ok. 260g i nabito 460g. czyli w ciągu 8 miesięcy ubyło mi 200g czynnika, wg Pana zajmującego się klimatyzacją wszystko mieści się normie. Firma pracuje na sprzęcie Hella.
I teraz od początku kwietnia znów pojawiło się brzęczenie - myślałem, że znów za mało czynnika. Po spędzeniu kilku godzin na forach wybrałem serwis klimatyzacji z Katowicach. Po odessaniu czynnika pojawiła się liczba 400g i tym razem w ciągu 8 miesięcy ubyło mi tylko 60g.
Po nabiciu do 460g klimatyzacja przestała brzęczeć.
Niewiem gdzie szukać przyczyny skoro brzęczy nie zależnie od ilości czynnika. Na początku myślałem, że układ jest nieszczelny, ale ostatnia wizyta rozwiała te wątpliwości. Sprężarka działa bez zarzutu, sprzęgło podobno też w dobrym stanie.
Jedyne co usłyszałem w serwisie to żeby przyjechać do nich na diagnozę w momencie kiedy występuje brzęczenie.
Zastanawia mnie też wcześniejsze ubycie 200g a teraz 60g czynnika w takim samym okresie. Niewiem czy dla każdej maszyny 460g to ta sama ilość, ponieważ każda maszyna ma inny czas pracy. Najszybsza Hella uporała się poniżej 20min, Magneti Marelli potrzebowało ok.30min. Ile pracowała Valeo - nie umiem odpowiedzieć, ponieważ nie było mnie przy samochodzie, ale na serwis + ozonowanie czekałem 1,5h.
Polecam bezpośrednie ozonowanie parownika za pomocą rurki wprowadzonej w miejsce filtra kabinowego, efekt dużo lepszy niż ozonowanie z zamkniętym obiegiem powietrza.
-
Ja po 18.05 jadę na wymianę zaworu rozprezenego. Nam już kupiony. Oczywiście u mnie brzeczy niezależnie od ilości czynnika. Trzymajcie kciuki.
Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
-
U mnie brzęczało, brzęczało, aż w końcu przestało. Niestety chłodzić też przestało... W październiku miałem uzupełniany czynnik z poziomu 120g do 460g, teraz mam prawdopodobnie ZERO, bo klima nawet się nie włącza :(
W najbliższym czasie muszę to zrobić.
Randall, czekam na twoją opinię i kosztorys po wymianie zaworu!
-
1 załącznik(i)
Wiertarka pojawiła się również i u mnie. Poniżej logi z MESa. Obie prędkości wentylatora sprawne i podczas postoju skutecznie zbijają ciśnienie w układzie. Efekt wiertarki występuje w różnych zakresach ciśnienia, trudno dopatrzeć się jakiejś reguły. Zapis logów tworzyłem w trakcie jazdy do serwisu klimatyzacji. Na miejscu dopełnili układ o 50 gram oleju i 80 gram czynnika. Niestety efekt wiertarki występuje nadal. Zasugerowali wymianę chłodnicy (ponoć już mocno ma ograniczone możliwości chłodzenia czynnika) oraz wymianę wspomnianego powyżej czujnika. Póki co nie podjąłem jeszcze decyzji co zrobić.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=131173&stc=1
http://1drv.ms/1nG2You