Napisał
YonasH
Z nadużycia pompy według mojego doświadczenia. Pompa jest na pasku. Im większe obroty, tym więcej pompuje. Jeśli dołożymy do tego wzmożone użycie tego ciśnienia (jazda po ciasnym torze np. w Kielcach) to u mnie korek cały ufajdany. Wydaje mi się, że wynika to z tego, że bardzo wysokie ciśnienie w układzie przy wysokich obrotach normalnie jest upuszczane bez brudzenia. Ale gdy kręcimy kierownicą, to ciśnienie jest używane do wspomagania jej pracy. Gdy przestajemy powstaje nadciśnienie (większe niż zwykle przy tak wysokich obrotach) i płyn ucieka korkiem. To zapewne bardzo nieprecyzyjna teoria, ale coś podobnego ma miejsce.
W Poznaniu nie ma tyle kręcenia, więc mimo, że teoretycznie pompa jeszcze bardziej rozgrzana, to płyn nie szukał wolności.