Napisał
jack1610
A ja mam prośbę o pomoc. Kupiłem dwa wahacze górne Lemforder-polska produkcja- na skp wyszed luz w poprzednich na sworzniu.
Auto zostawilem u mechanika na wymianę. Po odbiorze- dalej stuka prawa strona. Bujam autem a tam sworzen nie dokręcony do widełek amortyzatora, wszystko lata. Wracam do mechanika, oczywiście stwierdzil to samo. Podokręcal ale to zlikidowalo stuki a przynioslo skrzypienie. Straszne, tak hałasowalo zimą w mrozie przy kończących się wahaczach...
Znowu powrot do mechanika, wg niego skrzypi poduszka amortyzatora. A jesli to jednak wahacz to taki mu widocznie dostarczylem i to moja wina...
Czy ktos spotkał się ze skrzeczącym wahaczem tej firmy? Czy moglo byc tak, że chłop poskręcał wsio na podnośniku na chama a po opuszczeniu na koła pod ciężarem auta coś się uszkodziło? Tak bym tlumaczyl ten niedokręcony sworzeń...