Kosmetyka Alf - doradztwo,porady,Twój arsenał itd

Cytat:

---

Napisał wkamil

Ja mam AF Tripple i FK1000p też, ale... nie użyłem tego połączenia, tylko FK215 + FK1000p, szperałem trochę o cleanerach pod FK1000p, i znalazłem parę wpisów (raczej głownie w UK), ze to dobra kombinacja i że 1000p lepiej się trzyma po cleanerze syntetycznym - bez carnauby.

- - - Updated - - -)

---

też o tym czytałem ze lepiej trzyma po AIO bez carnauby. Ale z drugiej strony rozleniwiłem się i zamiast lecieć Ultimate Polish megsa + PB black Hole i na to FK, chciałem użyć takiego AIO i na to tylko wosk.

a AF Tripple jest jednak mocno polecany, ponoć ładnie maskuje rysy, daje efekt jak glaze i ogólnie fajnie działa.

Chyba, że polecicie jakiegoś innego AIO, który usuwa ryski a reszte kryje oraz daje efekt podobny do BH, a będzie na nim długo leżał fk1000p

FK kupuje bo długo leży i można kupić tester za grosze, Colli niestety trzeba całą puszkę od razu.



EDIT:

poczytałem i może kupie Achillesa, co sadzicie? Na nim 1000p polezy dluuugo

Używa ktoś DJ RedMist?
W tej chwili mam na Alfie DJ Rainforest Rub i zastanawiam się, czy kupować ten "dedykowany" QD do wosku
czy mogę bezpiecznie stosować FK 425, który posiadam.

QD używam po myciu, żeby wydłużyć okres trzymania się wosku i nie wiem, czy ten QD co mam mu nie zaszkodzi :)

Damianosl ,przetestiwalem cherry i Tripple i są bardzo porównywalne,teraz czyt.w srd bd kładł AutoGlym SRP i na to Zymola Carbona.Nigdy nie kladlem jeszcze FK1000 czeka u mnie na zimę i na 100% bd klqdziony na Achillesa.Lecz jeżeli szukasz fajnego AIO pod wosk na lato to bierz autoglym SRP ,a najelepiej HDC+Carbon

Pod Carbona tylko Zymol HDC. Innaczej znacznie sobie osłabisz ten wosk.

btw, mógłbyś proszę używać pełnych słów bo to: "czyt.w srd bd kładł" się masakrycznie czyta...

Co do Carbona to dobrze o tym wiem ,lecz położę początkowo na SRP,3-5g wosku mnie nie zbawi.

Od Autoglym'a do ciemnych lakierów lepiej nadaje się UDS zamiast SPR ponieważ więcej wypełnia. Testowałem UDSa ale nie przypadł mi do gustu z jednego powodu, mianowicie źle mi się go nakładało maszynowo bo za szybko przysychał i trzeba było docierać MF ale jak pracujesz ręcznie powinno być lepiej.

Wracając jeszcze do Amigo vs BH to w piątek ogarniałem kumplowi E90 i na chwilke wróciłem do BH i jednak musze stwierdzać, ze jeśli chodzi o samą łatwość maszynowej aplikacji to BH bije Amigo. Wydawało mi się że nakładają się podobnie jednak po ostatnim użyciu BH zauważyłem, ze jednak BH wypracowuje sie o wiele lepiej i szybciej. Amigo mimo iż jest rzadsze ma tendencje do lekkiego przysychania natomiast BH jest gęstsze ale nie zauważyłem aby przysychał czy pozostawiał jakieś ślady. Wypracowuje się praktycznie do 0 wystarczy tylko lekko przetrzeć MF. Z amigo muszę przetestować jakiś pad karbowany może spisze się lepiej niż gładki.

Cytat:

---

Napisał Krusz

Z ciekawości zapytam, pisząc 1:2 macie na myśli np. 50ml APC i 50ml Wody czy 50ml APC i 100ml Wody?
Teoretycznie pierwsza opcja jest poprawna (z chemicznego punktu widzenia - podaje się stężenie rozcieńczanej substancji w stosunku do całości), ale często widuję np. IPA rozcieńczona 1:1

---

Nie wiem czy dobrze ale ja rozumuje to tak że 1:2 to np 100ml APC i 200ml wody destylowanej. Dostaje tym sposobem 300ml roztworu.

Nie, 1:2 to np. 100ml APC na 200ml gotowego roztworu czyli roztwór 50%. 100ml APC + 200ml wody to stężenie 1:3. Tak się określa stężenie zgodnie z zasadami chemii jednak niektórzy oznaczają tak jak Ty czyli 1:2 to 100ml APC na 200ml wody

Cytat:

---

Napisał Pływak

Nie, 1:2 to np. 100ml APC na 200ml gotowego roztworu czyli roztwór 50%. 100ml APC + 200ml wody to stężenie 1:3. Tak się określa stężenie zgodnie z zasadami chemii jednak niektórzy oznaczają tak jak Ty czyli 1:2 to 100ml APC na 200ml wody

---

słaby byłem z chemii :D

Cytat:

---

Napisał Damian156JTD

FK1000 czeka u mnie na zimę i na 100% bd klqdziony na Achillesa.Lecz jeżeli szukasz fajnego AIO pod wosk na lato to bierz autoglym SRP ,a najelepiej HDC+Carbon

---

i właśnie raczej tak jak Ty wezmę zestaw Achilles + FK1000. Też jest chwalony, z tego co czytałem wśród AIO ma najlepsze właściwości ścierne i dobrze wypełnia rysy. Na nim FK powinien poleżeć. No i ta cena zachęca ;)

Na lato to ja mam natyssa red, BH i UP.

Panowie, a jakiś środków polecilibyście do czyszczenia tapicerki obić siedzeń (Alfatex) oraz do beżowej podsufitki? Mam trochę już ubrudzoną tę podsufitkę, a jakoś nie chcę się przekonać do prania jej (może się odkleić, nie wiem czy nie zaszkodzi to kurtynom), może macie w arsenale jakieś dobre środki które przywrócą jej pierwotny stan?

Ja w mojej użyłem polecany na kosmetyce aut Nielsen Nap Low Foam i ładnie rozjaśnił podsufitkę.
Myślę, że z Alfatexem też sobie poradzi.

Cytat:

---

Napisał tomito

Panowie, a jakiś środków polecilibyście do czyszczenia tapicerki obić siedzeń (Alfatex) oraz do beżowej podsufitki? Mam trochę już ubrudzoną tę podsufitkę, a jakoś nie chcę się przekonać do prania jej (może się odkleić, nie wiem czy nie zaszkodzi to kurtynom), może macie w arsenale jakieś dobre środki które przywrócą jej pierwotny stan?

---

Tak jak napisał kolega mc007 - Nielsen Nap Low Foam powinien sobie bez problemowo poradzić. Do podsufitek ewentualnie można wziąć Nielsen Nap Extra gdyż lepiej się pieni.

Witam ponownie. Mam takie pytanie.
Dostałem dziś glinkę z firmy APP czerwoną. http://app.com.pl/products/?grid=41&gridn=7&prid=175 . Czy używanie takiej "agresywnej" glinki może spowodować jakieś uszkodzenia
lakieru?

lekkie ryski mogą powstać , ale minimalne , lecz jeżeli wcześniej nie glinkowałeś autka to agresywna była by wskazana

Na jasny lakier też zastosować tą agresywną glinkę? Pózniej ryski i tak znikną , po woskowaniu?

ja bym wziął medium albo soft

Cytat:

---

Napisał MADMAN

Na jasny lakier też zastosować tą agresywną glinkę? Pózniej ryski i tak znikną , po woskowaniu?

---

Woskowanie nie usunie rys to raz, a dwa jak nigdy nie glinkowałeś weź softa. Nabierzesz wprawy bo naprawdę można poryswać lakier przy nieumiejętnym używaniu twardej glinki.

Miałem na myśli środek polerski firmy 3M w trzech tubkach, sprzedają te pasty na ml , glinkę zastosować przed polerowaniem?

Cytat:

---

Napisał MADMAN

Miałem na myśli środek polerski firmy 3M w trzech tubkach, sprzedają te pasty na ml , glinkę zastosować przed polerowaniem?

---

No to raczej niezbędne...

Wysyłane z mojego Blade za pomocą Tapatalk 2

Cytat:

---

Napisał eRBe

Tak jak napisał kolega mc007 - Nielsen Nap Low Foam powinien sobie bez problemowo poradzić. Do podsufitek ewentualnie można wziąć Nielsen Nap Extra gdyż lepiej się pieni.

---

Dziękuje za info! Jednak Panowie, czy środek ten nie spowoduje odklejenia się podsufitki? Czy warunkiem jego zastosowania jest odessanie piany odkurzaczem w przeciwnym razie może dojść do odklejenia się obicia? Nie chcę sobie narobić kłopotów. O czyszczeniu naczytałem się kiedyś na forach BMW i VW, gdzie mają głównie jasne podsufitki no i bywało, że podsufitka jakiś czas po czyszczeniu zaczynała zwisać niczym w 126p :cool:

W 156 jest mała szansa na to - jednak musisz dobrze odessać wodę (najlepiej odkurzaczem - jeśli nie dobrze osuszyć mikrofibrami ew. metodą na pieluchy tetrowe często stosowana na KA).

Problem odklejających się podsufitek dotyczy głównie Alfa Romeo 145/146/155/164 i tam taka metoda prania jest niewskazana.

Cytat:

---

Napisał tomito

Dziękuje za info! Jednak Panowie, czy środek ten nie spowoduje odklejenia się podsufitki? Czy warunkiem jego zastosowania jest odessanie piany odkurzaczem w przeciwnym razie może dojść do odklejenia się obicia? Nie chcę sobie narobić kłopotów. O czyszczeniu naczytałem się kiedyś na forach BMW i VW, gdzie mają głównie jasne podsufitki no i bywało, że podsufitka jakiś czas po czyszczeniu zaczynała zwisać niczym w 126p :cool:

---

Ja nie miałem tego problemu, ale robiłem tylko w swojej Alfie. Starałem się osuszyć mikrofibrami i tyle. ;)

Odebrałem właśnie paczkę od Karola z ANB:

http://www.forum.alfaholicy.org/imag...013/08/139.jpg

Na razie zrobiłem test na "przedmiotach martwych" które znalazły się pod ręką - wow, bardzo fajne. :D

Jak uda Ci się to prosił bym o fotki jak sie prezentuje po QED, ja dzisiaj na szybko pojechałem alfę BSD i powiem ze dzisiaj wyglądało po nim zadziwiająco ładnie i lakier fajnie przyciemniło

Cześć, chciałbym "zdrzeć" troszkę lakieru w "tatowej" 156 (rosso proteo) i myślę nad glinką valetpro yellow, do tego pasty menzerny a dokładnie fg500 na twardym padzie i sf4000 na miękkim padzie, ale czy to nie jest zbyt "optymistyczne" podejście? Dorzucić może pf2500 na pośrednim padzie? Jaki radzili byście wosk po polerce?

Panowiw a czym nakladac ultimate compound od megsa? Sloneczkiem czy szmatką?

Wysłane z mojego GT-N5110 za pomocą Tapatalk 4

Cytat:

---

Napisał Damian156JTD

Jak uda Ci się to prosił bym o fotki jak sie prezentuje po QED, ja dzisiaj na szybko pojechałem alfę BSD i powiem ze dzisiaj wyglądało po nim zadziwiająco ładnie i lakier fajnie przyciemniło

---

Fotki niewiele pokażą, plus jeszcze nie odebrałem alfy i bujam się "kupą 307" a szkoda mi na agd marnować dobrą chemię. QD jest "lżejszy" od Sonaxa - z jednej strony mniej gęsty, ale tak samo wydajny a przy okazji o wiele lepiej się rozprowadza. Wystarczy drobna mgiełka którą przeciera się bez najmniejszego oporu i jest ok. Na wosku jeszcze go nie próbowałem, ale gitarze użyty na goły lakier nadał mocnej szklistości - trochę inny efekt niż po sonaxie. Jedna rzecz która może komuś przeszkadzać - zapach. Ja po setkach godzin labor w młodości mam całkowicie przepalony węch, ale nawet mi zajeżdża od niego 2-propanolem.

Wosk Body jest też bardzo przyjemny - ładnie pachnie, fajnie się rozprowadza, łatwo dociera i łatwo wyciąga głębię koloru (nie gorzej niż natty's blue), ale to wszystko to testy w warunkach domowych na małych powierzchniach - dopiero na samochodzie okaże się jak to rzeczywiście wygląda. Jeżeli potwierdzi się jego opisywana trwałość (6 miesięcy według producenta) i w warunkach zimowych wytrzyma 3-4 miesiące śniegu a latem te 4-5 miesięcy kurzu przy wyglądzie nie gorszym niż Natty's Blue (a testy zapowiadają że może być lepiej, ale dopóki nie wysmalcuję całego samochodu wolę nie pisać z całkowitą pewnością), to będzie dla mnie ideał czegoś ze "średniej półki cenowej".

Czym ożywić gumowe elementy zewnętrzne auta? Nie chodzi mi o twarde plastiki tj. klamki. podszybie, itp. Potrzebuje odmłodzić troche same gumowe uszczelki okienne + te zgarniające. To jest taki materiał, że Shinny Garage (czernidło) do plastików zostawia mi tylko na tym takie dziwne przebarwienia, co nie wygląda za estetycznie.

Mi najlepiej na uszczelkach i tych plasti-gumowych listwach trzyma się megs endurance - wiem, że sk____syn jest drogi, ale do tego i do opon jest bezkonkurencyjny w wyglądzie i trwałości.

Cytat:

---

Napisał Klein

Panowiw a czym nakladac ultimate compound od megsa? Sloneczkiem czy szmatką?

---

Najlepiej aplikatorem tricolor

Cytat:

---

Napisał KHOT

Fotki niewiele pokażą, plus jeszcze nie odebrałem alfy i bujam się "kupą 307" a szkoda mi na agd marnować dobrą chemię. QD jest "lżejszy" od Sonaxa - z jednej strony mniej gęsty, ale tak samo wydajny a przy okazji o wiele lepiej się rozprowadza. Wystarczy drobna mgiełka którą przeciera się bez najmniejszego oporu i jest ok. Na wosku jeszcze go nie próbowałem, ale gitarze użyty na goły lakier nadał mocnej szklistości - trochę inny efekt niż po sonaxie. Jedna rzecz która może komuś przeszkadzać - zapach. Ja po setkach godzin labor w młodości mam całkowicie przepalony węch, ale nawet mi zajeżdża od niego 2-propanolem.

---

Widzisz czasem dobrze przepłacić za małe opakowanie ale potestować coś nowego. Widze ten sam atomizer co przy AF niby oszczędny bo robi delikatną mgiełkę ale dla mnie za delikatną bo aplikacja na zewnątrz przy nawet małym wietrze jest irytująca.

Cytat:

---

Wosk Body jest też bardzo przyjemny - ładnie pachnie, fajnie się rozprowadza, łatwo dociera i łatwo wyciąga głębię koloru (nie gorzej niż natty's blue), ale to wszystko to testy w warunkach domowych na małych powierzchniach - dopiero na samochodzie okaże się jak to rzeczywiście wygląda. Jeżeli potwierdzi się jego opisywana trwałość (6 miesięcy według producenta) i w warunkach zimowych wytrzyma 3-4 miesiące śniegu a latem te 4-5 miesięcy kurzu przy wyglądzie nie gorszym niż Natty's Blue (a testy zapowiadają że może być lepiej, ale dopóki nie wysmalcuję całego samochodu wolę nie pisać z całkowitą pewnością), to będzie dla mnie ideał czegoś ze "średniej półki cenowej".

---

Jeśli ten wosk byłby wstanie na Amigo lub BH wytrzymać chociaż trzy miechy to brałbym go jak rolnik dotacje tym bardziej, że do końca sezonu wybabram pewnie Colli i bede potrzebował coś nowego. Czekam na relacje z trwałości :D Ciekawy też może być Angelwax Dark Angel

Co do opon i plastików to już od dawna też czegoś szukam i teraz zastanawiam się nad Angelwax Elixir, producent twierdzi, że nadaje się zarówno na opony i plastiki.

Cytat:

---

Napisał Pływak

Widzisz czasem dobrze przepłacić za małe opakowanie ale potestować coś nowego. Widze ten sam atomizer co przy AF niby oszczędny bo robi delikatną mgiełkę ale dla mnie za delikatną bo aplikacja na zewnątrz przy nawet małym wietrze jest irytująca.

---

Nom, chociaż akurat quickdetailer brałem do kompletu do wosku na który się trochę napaliłem. Jeżeli chodzi o atomizery, to mam nadzieję że okażą się trwalsze niż ten z sonaxa bsd i megsa endurance - oba popsuły się po podobnym przebiegu - zablokowały się na amen i trzeba było zmieniać butlę.

Cytat:

---

Jeśli ten wosk byłby wstanie na Amigo lub BH wytrzymać chociaż trzy miechy to brałbym go jak rolnik dotacje tym bardziej, że do końca sezonu wybabram pewnie Colli i bede potrzebował coś nowego. Czekam na relacje z trwałości :D Ciekawy też może być Angelwax Dark Angel

---

No i właśnie na to liczę - nawet przy założeniu że producent ściemnia o te 10% to i tak powinno dawać 4-5 miesięcy. Na zimę pójdzie jednak goły, bez BH bo chcę zobaczyć jak będzie się trzymał na samochodzie w warunkach polskiej zimy parkowanym 24/365 na powietrzu, co też wpłynie na trwałość. Latem na BH te 3 miesiące to powinno być minimum, ale zobaczymy.

Cytat:

---

Co do opon i plastików to już od dawna też czegoś szukam i teraz zastanawiam się nad Angelwax Elixir, producent twierdzi, że nadaje się zarówno na opony i plastiki.

---

Też jestem ciekaw, zwłaszcza jak wygląda jego trwałość. Megs endurance ma dla mnie jedną tylko wadę - jest cholernie tłusty. Z drugiej strony widok kropelkującego błota (sic!) na oponach jest bezcenny. :D

dajcie znać jak spisuje się ten cały Angel :P bo poszukuję coś naprawdę mocnego na zimę... myślę cały czas o FK HiTemp, ale jakby coś innego wpadło to biorę z miejsca :D

Pawciu HiTemp jest bdb na zimę i najlepsze jest to że samplerek kosztuje grosze a starczy Ci spokojnie 6aplikacji,ją HT bd używał tylko na zimę,na lato mam kilka naturalnych woskow i hybryde

mam tester w domu:) pytanie tylko czy kłaść go na "gołą" blachę, czy wcześniej mogę przelecieć Megsem UC? Nie osłabi go taka operacja ?

A po Megsie nie powinno się jeszcze normalnie umyć lakieru jak po każdym polerowaniu inną pastą?

Co do 1000p, to to jest świetny wosk dla początkujących lub osób które nie chcą się narobić przy kosmetyce samochodu. Co tu dużo mówić, trwałość jest nieziemska - latem, zimą w głębokim mrozie, pod śniegiem i lodem, trzyma się jak głupi. Problem z nim jest taki, że w wyglądzie sporo mu brakuje do droższych i mniej trwałych wosków - nie daje tzw. "wet looka", za to lakier robi się szklisty. W cenie testera nie ma konkurencji, ale przy stówie za puszkę już jest w czym wybierać - może nie do końca tak trwałym, ale jednak lepiej wyglądającym.

Megs twierdzi, ze na UC można od razu nakładać wosk z tym, że imho na pewno obniży to jego trwałośc bo UC też ma wypełniacze.

Może ktoś mi podpowie, jak zlikfidować rysy na tylnej szybie po wycieraczce. Wczoraj próbowałem pastą 3M mechanicznie i efekt słaby, można matować szybę papierem wodnym, jak w przypadku reflektorów? Pozdrawiam.

Był juz temat chyba tu poruszany. Tylko tlenek ceru + filc dadzą rade ze szkłem.

Przy czym łatwo sobie zrobić soczewkę z szyby...