Dojeżdżamy NA BIEGU, sprzęgło nie jest wciśnięte. Oczywiście z umiarem, bo dopływ paliwa jest zamknięty powyżej iluś tam obr./min. Poniżej tej granicy można z wciśniętym sprzęgłem te kilka metrów dotoczyć się do świateł...Cytat:
Napisał Tfaruk
Printable View
Dojeżdżamy NA BIEGU, sprzęgło nie jest wciśnięte. Oczywiście z umiarem, bo dopływ paliwa jest zamknięty powyżej iluś tam obr./min. Poniżej tej granicy można z wciśniętym sprzęgłem te kilka metrów dotoczyć się do świateł...Cytat:
Napisał Tfaruk
Dla mnie najwazniejsze jest przewidywanie i szukanie wolnego pasa, co by nie hamowac przed kims, kto wolniej jedzie. Jest to takie co prawda skakanie z pasa na pas, ale mozna nie zwiekszajac predkosci dojechac szybciej i oszczedniej :)
to to o czym pisałem wyżej, właśnie miałem na myśli silniki hondy. Czyli to prawda :)Cytat:
Napisał Wujek
O tym też słyszałem :) cieszę się, że się potwierdza :)Cytat:
Napisał piter34
to prawda. Na luzie pobierane jest paliwo, natomiast gdy hamujemy silnikiem dopływ paliwa jest odcinany.Cytat:
Napisał piter34
Czytając o tym na forach widzę, że wiele osób też hamuje silnikiem nawet na 1 biegu. To chyba głupota... 1 bieg służy do ruszania, a kiedy hamujemy silnikiem np tocząc się do świateł, to myślę, że można spokojnie dotoczyć się na tej dwójce, przy końcu naciskając sprzęgło i dohamowując samochód
Jeżeli chodzi o dojeżdżanie do świateł it[. to ok., tez tak uważam, ale jeżeli masz w górach zjechać po dziurawej krętej i śliskiej drodze, to czasami nie ma wyjściaCytat:
Napisał Siafal89
A to oczywiste, ale mówię o normalnych warunkach a nie ekstremalnych :mrgreen:Cytat:
Napisał b.piotrus
Jeśli chodzi o te góry to istnieje również zasada "na którym biegu wjeżdżasz, na tym samym zjeżdżaj"
Siafal89, ecodriving i Alfa :D Dobre .... wytłumacz to mojej prawej stopie w połączeniu z V6 :twisted:
A tak na poważnie, probawalem wybadac moja lale jak nia smigac zeby jak najmniej palila na miescie, ale nie umie, co bym nie robil to z pelnego zbiornika wychodzi mi zawsze w zakresie 14-15l/100km przy 100% jazdy po mieście tylko w wiekszosci krotkie odcinki do 5-8km w jedna strone, w trasie jak jade mniej wiecej rowno z reszta uzytkownikow wychodzi koło 8,5l/100km a jak sie wyzywam zgodnie z przeznaczeniem V6 narazie nie udalo mi sie przekroczyc 9l/100km.
pzdr. Grzesiek
A co powiesz jak ja w Audi miałem skrzynie czwórkę i jedynka kończyła się przy 80? Ja mam automat i sam czuje jak puszczając gaz skrzynia hamuje na jedynce przy 40-50 na godzine. Więc to nie jest głupota, wszystko zależy od określonego przypadku, a dokłądniej od skrzyni biegów jaką dysponujesz. Bezwzględnie jedynka do ruszania służy tylko w dieslu bo ona tam się kończy przy 30u na godzinę.Cytat:
Napisał Siafal89
Chyba, że masz gaźnikowca.Cytat:
Napisał Siafal89
Były gaźnikowce z układami odcinającymi dopływ paliwa podczas hamowania silnikiem 8)Cytat:
Napisał fiergloo
fiergul no co Ty.Uwazasz ze auto na wtrysku nie odcina paliwa jak sie hamuje silnikiem?Jesli chodzi o gaznik to tu bym sie bardziej sklanial ze zre wache przy hamowaniu silnikiem.Cos mi sie wydaje ze sie mylisz wodzu :DCytat:
Napisał fiergloo
też tak mam tylko niestety nie z V6 :)Cytat:
Napisał GrzesiekK.
nie pomyślałem o starszych samochodach ze skrzynią czwórką. Co do diesla to prawda, mam tu teraz na myśli dostawcze iveco daily 2.8litra ze skrzynią 6-biegową. Tam z jedynki ruszałem tylko jak byłem bardzo załadowany (czytaj: przeładowany)Cytat:
Napisał fiergloo
I tu ciekawostka, to iveco czy było pełne czy puste paliło 10 do 11 litrów przy prędkościach 90-100 km/h. Natomiast jeśli jechałem na tempomacie nie przekraczając 80 km/h spalanie było 7,5-8 litrów