Napisał Siafal89
A rozmawiałeś telefonicznie ze sprzedającym? Mówił coś o niej? Ciekawe, przecież za niewiele mniejsze pieniądze można mieć co najwyżej anglika.
Cena bardzo ciekawa, ale w zamian za to można założyć że do zrobienia w niej jest wszystko, zostawia 4 ślady a silnik jest na rozpadnięciu i przebieg cofnięty o 100tysięcy.
Ja bym się nią mocno zainteresował, i uważaj żeby Ci jej żaden alfaholik nie podebrał :) gdybym miał 10tysięcy pojechałbym to obejrzeć :)
pozdrawiam i życzę powodzenia ;]