No, tak jak zauważyłeś - w zasadzie to niewiele wiadomo. Wiadomo tyle, że prawo się zmieni, bo propozycję przedłużenia status quo UE zwróciła rządowi do poprawki bodajże w czerwcu. Przypuszczalnie będzie właśnie możliwość odliczenia 50% VAT-u od wszystkiego, z tym, że nie więcej niż 8 tys. przy zakupie. Rzeczywiście zapomniałem wspomnieć o tych progach procentowych, co powoduje, że przy samochodzie kosztującym ok 70 tys. zmiany nie mają większego znaczena, a w przypadku tańszych nowe rozwiązanie może być mniej korzystne.
Jednego jestem (prawie) pewien - to o czym tu dyskutujemy odnosi się do zakupu nowego auta, oczywiście jak się prawo zmieni odnośnie możliwości odliczania podatku od benzyny i serwisu, to będzie dotyczyło wszystkich podatników, więc data zakupu nie ma znaczenia. To też zmieniało się wiele razy.
Tak czy inaczej, ekspertem nie jestem - lepiej to przedyskutuj z księgowym czy jakimś doradcą. Tyle, że jak to będzie wyglądać za dwa miesiące to nikt ci nie powie, bo rząd nie ujawnił szczegółowych projektów tego prawa, przedstawili tylko ogólny zarys zmian w kilku wariantach, gdzieś na jakiejś stronie www.
