bez sensu rozwiązane, jeżdżenie , aż nagle się płyn skończy, bez możliwości sprawdzenia ile zostało w zbiorniku......
Ja mam też xenony, dlatego mam lampkę :)
Nie czekam. Często latam wokół auta, więc dolewam to i tamto żeby utrzymać poziomy płynów;) Do tej pory raz wykończyłem płyn do zera, wtedy jeszcze nie wiedziałem, że nie mam lampki kontrolnej i podejrzewałem najgorsze :D
Szybciej odessać węzykiem od góry ... tylko trzeba mieć węzyk z znać zasadę działania lewara :lol:
Jak używałem koncentratu to robiłem go w butelce pet. łatwo wtedy wyliczyć proporcje i wymieszać miksture. To prosta metoda, po co sobie utrudniać życie :) Pojemność całkowita to około 5L
Witam !
Jak dobrze zrozumiałem nie masz w swojej wersji ksenonów i powiadomienia o kończącym się płynie, a czy masz spryskiwacze na reflektory ? jeżeli masz to czy pryskają tylko przy zapalonych światłach ?
W jaki sposob spuszcza sie zawartosc zbiorniczka? Jest tam moze jakis zaworek czy inne cudo? Pytam dlatego, ze po wlaniu 5l do swiezo kupionej 159 wszystko za chwile mialem na ziemi. Pozostaly jakies resztki. Wchodza w gre trzy mozliwosci: pekniety zbiornik (oby nie), poluzowany wezyk albo niedokrecony zaworek (o ile taki jest). Lampka oczywiscie mi sie pali stale (mam ksenony). Kola jeszcze nie odkrecalem aby sprawdzic co tam sie dzieje, planuje zrobic to w piatek.