- a te gniostsia nie łamiotsia czy pasują do giulietty.
- w linku jest że do Mito.
- a te gniostsia nie łamiotsia czy pasują do giulietty.
- w linku jest że do Mito.
w linku jest "Stabiliser link for the front anti-roll-bar of all Alfa MiTo and Giulietta 940"
pewnie tez zamowie na zapas przy okazji zamawiania kolejnych czesci do wydechu bo przesylka od nich 20ojro
Jak trzeszczenie, np. na garbach spowalniających, to ten typ tak ma. Można czymś smarować osłony amorów, czy co tam, były wątki, ale i tak wróci. Jak stuki, to pewnie to co koledzy pisali. Jak coś z okolic silnika, to sprawdź mocowanie pokrywy, mnie się znowu ułamał zaczep, czy nawet już dwa (bo drugi pęka, choć go kleiłem).
Panowie temat dość rozwojowy :)
Byłem a ASO. NA gwarancji przyjęli autko. Stwierdzili, że to jakiś przewód się obijał i przymocowali go odpowiednio.
Okazało się, że chyba za słabo bo dalej jest to samo.
Może postaram się lepiej opisać te dolegliwości i pamiętajscie że to jest skrzynia TCT.
Odgłosy: Stuki, Trzaski.
Gdzie: Przód samochodu, okolice zawieszenia, silnika, skrzyni.
Kiedy: Na nierównościach (Nie każdych!), przy szybkim przechodzeniu z hamulca na gaz przy niskich prędkościach. Przy przechodzeniu z gazu na hamulec przy niskich prędkościach też. Przy delikatnym kilkukrotnym ruszaniu do przodu na krótkim odcinku.
Jadę ponownie w czwartek do ASO a gwarancje mam do piątku :D
Będzie się działo!
o będzie na pewno
Bardzo jestem Ciekaw diagnozy.
Mam ten sam silnik z TCT przebieg w tej chwili 1300km. Zaobserwowałem u siebie opisane przez Ciebie zjawisko dodam, że towarzyszy mi od momentu wyjechania z salonu. Tylko u mnie występuje to przy hamowaniu tj. już przy bardzo małej prędkości tuż przed zatrzymaniem. Zastanawiałem się nad wizytą w ASO w związku z tą przypadłością ale obawiałem się że będzie to walka z wiatrakami.
Z niecierpliwością czekam na wyniki dochodzenia :rolleyes:
Nie wiem czy w temacie jestem ale jesli chodzi o "nieprzyjemny odglos" czy cos w rodzaju zgrzytania zawieszenia to chyba w wiekszosci Julek tak jest szczegolnie przy niskich temperaturach...chociaz nawet przy 20 stopniach tez to slyszalem przez krotki okres... ja w koncu znalazlem sposob...przynajmniej od 2 miesiecy juz nic sie nie dzieje, w serwisie ponownie spryskali teflonem wszystkie mozliwe elementy co daje swietny efekt miekkosci zawiechy naprawde czuc roznice i wraca komfort jazdy, nie jest takie sztywne i "suche" i powiedzieli ze niby maja na to sposob a mianowicie nadcinaja delikatnie jakis kawalek gumy w jednym z ''ruchomych'' elementow poniewaz ta guma wlasnie daje taki zgrzyt i dziwne odglosy pekajacego zawieszenia...no i tu niestety nie pamietam jaki to bo juz z 2 miesiace temu bylem.... tak czy tak problem chyba znikl calkowicie poniewaz kiedys teflonem gdzies co 2-3 tygodnie musialem pryskac przy codziennej jezdzie srednio 100km. a teraz cisza :) naprawde az sam nie wieze! ( ja juz dostawalem nerwicy od tego...to byl jedyny element w Julce ktory dawal mi do myslenia czy kupic to auto jeszcze raz... teraz juz nie bede sie zastanawial :) nastepne auto to Julka again :P
- - - Updated - - -
a co do przewodu to napewno linka hamulca recznego...to typowe
Też miałem stuki z okolic przedniego zawieszenia. Okazało się, że przekładnia kierownicy do wymiany( przebieg 8 tyś). Mam już nową przekładnię ale dalej coś stuka. Przy maksymalnym skręceniu kierownicy i ruchach do oporu, daje się słyszeć owe stuki. Nawet dotykając koła i kręcąc kierą, czuć, puknięcie na kole. We wtorek jadę do znajomego do zaprzyjaźnionego serwisu (nie Alfy) i zobaczymy co tam powiedzą bo widzę, że w serwisie Alfy jednak nie do końca zdiagnozowali i rozwiązali problem...
W moim aucie ten zabieg był wykonywany wielokrotnie, ale to nic nie daje na dłuższą metę. Nie mam również poczucia miękkości zawieszenia. Nie jest do końca jasne co wydaje te dźwięki, bo to słychać tylko i wyłącznie podczas jazdy. Gościu z ASO sprawiał wrażenie, że niby wie o co chodzi, ale jak dla mnie to on nie ma zielonego pojęcia.