Spokojnie, dajcie się najpierw wypowiedzieć koledze z forum, a nie dopowiadać sobie że to ta.
Poza tym, nawet jeśli to ten konkretny padnięty egzemplarz, wcale to nie musi być świeży zakup... ;)
Printable View
Spokojnie, dajcie się najpierw wypowiedzieć koledze z forum, a nie dopowiadać sobie że to ta.
Poza tym, nawet jeśli to ten konkretny padnięty egzemplarz, wcale to nie musi być świeży zakup... ;)
W 156 jest chociażby czujnik w misce, w Gtv go nie ma. Więc nie mów, że są wymienne. Bo może i niektóre są, ale nie bez przeróbek, więc jaki sens takiej pracy?
przekazuje pozytywne emocje ,obojętnie która to gtv i mam nadzieję ,żę ją ogarniesz do stanu używalnosci...powodzenia:D jako wskazówkę podpowiem ,że pół środki i chodzenie na skróty przy tym modelu nie opłacą ci sie...jak zabierzesz sie porządnie ,zgodnie ze sztuką do tej roboty alfina odwdzięczy ci się za to....
Czyli wyszło na moje :P
Nie no, spoko maroko, bez spiny :)
Być może zamówiłem od 2.0, a dostałem od innej, bo u mnie był czujnik w misce.
Panowie niedawno wróciłem ze szkolenia z roboty które odbywało sie w pięknej Weronie (5 m-cy) i to co mówią tubylcy.... oni montowali to co mieli pod ręką... Włoska nacja..... Wykorzystać to co jest pod ręką. I tyle nr VIN nie jest żadnym wyznacznikiem