Ja właśnie jutro jadę na takie mycie (zewnątrz, wewnątrz + felgi i bagażnik) wszystko 90 zł. Auto wróciło właśnie z trasy i wygląda okropnie:-( Napiszę Wam jutro czy warto korzystać z firmy do której jadę;-)
Printable View
Świetnie, to czekamy na relację :)
No to przy okazji sam bym umył podsufitkę.
Uwalona gorzej jak stół w tefałenie.
Jak będziecie mieć coś sprawdzone do piszcie
Jestem już po zabiegu;-) cena 90 zł. W cenie mycie zewnętrzne para + felgi, odkurzanie środka, czyszczenie skór + odkurzanie bagażnika. Podsufitki nie ruszano, bo też nie było takiej potrzeby. Ogólne wrażenia, doopy nie urywa, ale to też kwestia tego że mam już zmęczony lakier ciągłym jazdami po autostradach.Sprzatnie na plus, sam w tym czasie (60 min) zrobiłbym mniej. Auto jest czyste, środek też. Czy mogę polecić, hmm jak masz trochę wolnego czasu to 90 zł poświęć na chemię i zrób samemu. Ja czasu nie mam, stąd mój wybór. Jeśli za 180 zł ktoś inny zrobi prawdziwe spa, to spoko. U mnie niestety korekta lakieru się kłania, więc póki co szału ni ma:-)
Pozdrawiam
Czy taka myjka parowa pochłania/wywabi nieprzyjemne zapachy? Ostatnio przewoziłem jakieś śmieci z domku letniskowego i coś mi się rozlało w bagażniku...
Prałem odkurzaczem piorącym, nic to nie dało. Chyba jakiś Vanish do dywanów wezmę i wymyję tym.
Dzięki za info marti. Myślę że skorzystam - niby można by się pobawić samemu, ale studia + praca + rodzina skutecznie zmniejszają ilość wolnego czasu. Dowiadywałem się o ceny w firmach w Poznaniu i kompleksowa usługa mycia na zewnątrz, sprzątania wewnątrz z trudno dostępnymi miejscami, z praniem wszystkiego w środku (fotele, kanapa, podsufitka, dywan, bagażnik) i odświeżania plastików kosztuje ok 280zł. Ustalałem cenę bez szczególnego zabiegu dla lakieu ponieważ bella wymaga położenia nowego, ale na to pewnie dopiero w przyszłym roku znajdę kasę - powolutku i po kolei... :)
Spoko:-) Prawda jest taka, ze nie nastawiałem się na czary mary, autodetaling czy też inne cuda na kiju:-) no bo czego spodziewać się za 90 złociszy:-) Chłopaki robią to w 60 minut, myją para auto, wycierają na sucho, odkurzają wnętrze i bagażnik, jakimś mleczkiem przecierają skórę i czymś tam deskę, do tego myją felgi i szyby z zewnątrz i wewnątrz. Tak jak pisałem, jest czysto. Na 60 min i 90 zł, oceniam ich lepiej niż dużo droższą, ręczna myjnie np w king crossie.
Sam nie miałem czasu, auto tyle co umyte, jest już ponownie w trasie. Więc dla mnie, bardziej opłacało się wydać 90 zł, niż z braku czasu jechać znów brudnym autem:-)
Tak czy inaczej, po umyciu, dotarła do mnie ta smutna prawda...lakier duzooo stracił ma swojej świeżości i trzeba pomyśleć nad środkami zaradczymi:-) Autobhany jej nie służą:-(
P. S za mniejsze auta niż 159, czyli np 147, A3, wołają 70-80 zł. Więc myślę ze cena jest ok:-)
Pozdrawiam
O mojej propozycji Ci już pisałem i niestety koszta nie zamkną się w przysłowiowej ''stówce''. Moim zdaniem ten Twój lakier nie jest aż taki beznadziejny żeby nie było można spróbować coś z nim zrobić. Jak byś chciał u mnie robić komplet ( lakier + wnętrze) na pewno cena była by bardzo przystępna :)
Także polecam się, kilka zdjęć strasznie zmęczonego lakieru zamieściłem w moim temacie i dało się duzo z niego wyciągnąć.
- - - Updated - - -
para skutecznie wymyła wszystko co siedziało na lakierze i wszystko co pewnie maskowało niedoskonałości.
- - - Updated - - -
para skutecznie wymyła wszystko co siedziało na lakierze i wszystko co pewnie maskowało niedoskonałości.[/QUOTE]
Powiem tak...to już Twój problem kolego:-) tak jak pisaliśmy, poprawię niedoskonałości i oddaje Tobie auto:-)