Printable View
Mnie się zaczęło uślizgiwać sprzęgło po 25tys. od wymiany sprzęgła i zrobieniu remapu.
Wymieniłem płyn hamulcowy na nowy - jak ręką odjął.
Nie ma sensu tak jeździć - najtańszy sposób to wymiana płynu. Jak to nic nie da - to wtedy wiadomo że sprzęgło.
warto spróbować z tym płynem hamulcowym. Jeżeli auto ma juz 150 tys km a jest od nowości to juz troche wody może mieć.
Płyn hamulcowy jest higroskopijny tzn że chłonie wodę i wraz z przebiegiem traci swoje właściwości.
Najlepiej by było podniesc całe auto sciągnąć wszystkie zaciski następnie wcisnąć wszystkie tłoczki ( żeby jak największa ilość płynu wróciła do zbiorniczka wyrównawczego ) założyć zaciski / oddessać płyn ze zbiorniczka wyrównawczego / zalac swieży płyn i zacząć sie bawić w odpowietrzanie całego układu razem z wysprzęglikiem sprzęgła. Wtedy masz w miarę pewność ze w całym układzie pojawi sie nowy płyn.
Płyn hamulcowy warto wymienić raz na 2 lata - koszt nie jest oszałamiający. W każdej stacji kontroli można sprawdzić jego właściwości.