-
Witam. Mam podobny problem. Zaparkowałem auto na 4 godziny wracam i nie moge otworzyć z piota. jak by wogule nie regował. Po włożeniu grota otworzyłem,nawet szyby wszystkie cztery po dluzszym przytrzymaniu się otworzyły. Samochod normalnie odpalam. Baterie wymieniełem i do dnia dzisiejszego otwieram i zamykam auto z grota. jakieś pomysły ?
-
Na zapasowym kluczyku masz to samo?
-
brak zapasowego. ty też masz cos podobnego ?
-
Padnięta jest centralka główna. Mój znajomy elektryk twierdzi że znajduje się ona za wykładziną w bagażniku w okolicach wlewu paliwa. Wymiana podobno tylko na inną, bo jej polutowanie to ponoć koszmar, a potem kodowanie. Ja mu wierzę, sam nie mam pojęcia o elektryce, on za to jest dobry bardzo w te klocki. Mam ten problem od momentu zakupu samochodu, kupiłem go mimo to i dzięki tej wadzie trochę udarłem na cenie:D. Jedno z możliwych rozwiązań do dołożenie osobnego sterownika centralnego. Mi drugi brelok nie przeszkadza.
-
W porządku. Gdyby padła centralka to chyba samochodu bym nie mógl odpalić ? U mnie centralny zamek w pilocie nie dziala.
-
Jest różnica między czytnikiem TEG, a centralą zamka. Myślisz że ja jak odpalam auto? Przecież nie gwoździem. Mój problem jest taki sam jak i twój. Ta centralka w bagażniku wchodzi w skład TEG czyli Transmitter for Entry and Go. I
-
I co trzeba zrobic zeby normalnie z kluczyka centralny zamek chodzil ?
-
Według słów tego gościa należy znaleźć centralkę. A potem w niej przyczynę nie odbierania sygnału z pilota. Podobno takie przylutowywania proste nie są. Ale na pewno można to zrobić. Jak nie to szukać zamiennika z rozbitka i pewnie coś dostrajać. Ja sam nawet nie szukałem tego modułu, bo wtedy kasa była na co innego przeznaczona. Dołożyłem sterownik zamka taki jak można do każdego auta wrzucić. Działa bardzo dobrze i przyzwyczaiłem się do breloczka od niego. Na słuch powiem Ci, że faktycznie koło wlewu najpierw się coś dzieje, a potem odblokowują się rygle. Generalnie widzę że to dość częsty problem.
-
a czemu ta centralka sie psuje ? Zrobiłes ją już ?
-
Czemu się psuje? Bo nie ma rzeczy które się nie psują. Tak jak nie ma też niepsujących się samochodów. Centralki nie zrobiłem, bo dołożony sterownik działa i mi nie wadzi. Elektronika to nie jest mój konik i wolę w innych aspektach Alfy pogrzebać. Ty za to już mniej więcej wiesz gdzie zacząć szukać. Przetrzyj szlaki innym Alfaholikom, na wieczną chwałe.:D