Latem podczas wymiany tulei (Boge) obficie nałożyłem smaru do przegubów i do tej pory cisza.
O takim smarowidle nie pomyślałem, jak przyjdzie pora - trzeba będzie spróbować:)
Printable View
Dobry pomysł. Z wahaczy polecasz wycisnąć tą metalową tulejkę? reszta ma zostać na swoim miejscu? ja mam TRW i tam jest to wszystko zwulkanizowane, ale może jakoś puści czy raczej popsuje wahacz. U Ciebie było też zwulkanizowane?
U mnie nie bylo to zwulkanizowane.Widziałem na allegro do kupienia wlasnie tą metalową tulejke(grzybek) i gumową na zdjeciu były osobno np. http://allegro.pl/tuleja-wahacza-prz...019442462.html
Ale sie czepiacie.Jeden że by to szybciej zrobił ,drugi że by nie ciął srub .Mówcie co chcecie ,ja swój cel osiągnąłem i nic mi nie skrzypi i wszystko trzyma się kupy.A ty michal lc to tak ze skrajnosci w skrajność.Ale ciesze się że mogłem pomóc,widzisz człowiek uczy sie przez całe życie.Teraz już możesz wszystkie klucze wyrzucić. Rozumiem że sugerujecie rozkrecić wszystko i wyczyścić ,kupić oryginalne śruby i złożyć jak fabryka chciała . I to jeszcze szybko bo inaczej to strata czasu.Druga sprawa to to że w Alfie wiele rzeczy powinno lepiej działac a nie działa. A to obrotomierz komuś przycina,temperature niedokładnie wskazuje,poziom paliwa nie lepiej, o kompie pokładowym juz nie wspomne .Niestety skrzypiące zawieszenie to typowa przypadłość 156 i o ile na elektornice sie nie znam o tyle z mechaniką sobie poradziłem .
Mi na skrzypienie wahaczy pomaga wymiana. Po kupnie wymieniłem górny na trw - 40kkm i nie skrzypi ani nie puka.