W ogóle będzie problem jak wyjeździsz do zera, bo będziesz musiał odłączyć akumulator i resetować kompa żeby Ci zapalił. Nałapie błędów wtryskiwaczy itp. i lipa. Przynajmniej ja tak miałem :P
Printable View
W ogóle będzie problem jak wyjeździsz do zera, bo będziesz musiał odłączyć akumulator i resetować kompa żeby Ci zapalił. Nałapie błędów wtryskiwaczy itp. i lipa. Przynajmniej ja tak miałem :P
przyjmij wartosc 50 km za pewnik, a potem zaczynaj sie powoli bać i szczękać zębami. Przy 90 km powinieneś się już pocić ze strachu. Chyba, ze lampka zaświeciła ci się w wielkim korku, suniesz 5 na godzinę na jedynce a konca korka nie widać, wtedy zacznij szczękać przy 30 km.
Nie lepiej zatankować przed żydem i nie martwić się rezerwą? :D
Lepiej. Nie twierdzę, że jeżdżę zawsze do ostatniej kropli paliwa. Chciałem po prostu wiedzieć na co moją Alfę stać.
Tak jak wyżej napisali koledzy, wiele zależy od warunków w jakich jeździsz. Jedno jest pewne, rezerwa zapala się przy 7L a na 63L zbiornika to lata w nim jak żyd po pustyni.
Instrukcja mówi jasno Alfa Romeo 156 ma rezerwę na 7 litrach
No to widać są różne instrukcje.
Ok. Uważam temat za zakończony. 7 litrów jak w instrukcji, a to na ile mi te 7L starczy to już zależy od stylu jazdy.
Dzięki chłopaki!