-
A mnie się jednak wydaje, że gość nie ma pojęcia o alfach,a w szczególności o silnikach TS.
To koło było źle przykręcone bo pewnie nie zauważył, że tam jest otwór i kołek, który musi wejść w ten otwór, inaczej koło będzie biło.
A co do rozrządu to żeby dobrze zrobić TS to trzeba robić na blokadach, z czujnikiem zegarowym, na pływających kołach - zapytaj go czy w ogóle wie co to takiego.
Jeśli przyjechałeś do warsztatu z rechoczącym wariatem to mechanik powinien zwrócić na to uwagę i zaproponować jego wymianę za pewną dopłatą do robocizny.
Teraz wymiana wariata będzie bardzo kosztowna bo trzeba demontować od nowa rozrząd.
-
No mam nadzieje, że to nie jest wariator, bo jeszcze klekotania nie słysze dieslowskiego, raczej hałas silnika.
Próbowałem porównywać to do dźwięku innych alf jakie znalazłem na youtube i nie widzę większej różnicy.
A co do tego mechanika, to raczej tam już nie zagoszczę. W tygodniu wrzucę jeszcze jedno nagranie z dźwiękiem silnika tylko trochę dalej będę trzymać mikrofon od budy.
-
Jednak wydaje mi się, że wariator klekocze, mam nadzieje, że jeszcze ze 2 tyś przejadę tak, bo raczej będę wolał to w Polsce zrobić i znalazłem przyczynę tego dźwięku, a mianowicie wydobywa się z podwozia, luzem jakaś śruba lata po wymianie tłumika, jacyś partacze nie dokręcili tego.