Diesel wystarczająco "cieszy" uszy. Głośniejsza uciecha ? Jak kto woli :)
Printable View
A tak zapytam słyszałeś diesla na przelocie?
jezdzilem dieslem V8 i szczerze powiedziawszy dowiedzialem sie o tym z dowodu rejestracyjnego. Brzmienie basowe, ciag niesamowity i w tym konkretnym przypadku zmieniam zdanie ze diesel jest tylko dla emerytow:pleasantry: ale sam mam diesla tylko R4 i sadze ze najlepszym "tuningiem" jaki mozna mu zafundowac to go wyciszyc:rolleyes:
W takim razie pytanie, jak go wyciszyć ?
Nic nie zrobisz - pogodz sie albo zmień na benzynę.
Haha śmiesznie się ten post czyta chłopak się pyta jak zrobić głośniejszy wydech w Dies'lu
- mówicie nie rób nie warto... (zgadzam się)
-...wycisz go
- chłopak znów się pyta jak wyciszyć?... (da się? sam jestem ciekawy :)
i bum odpowiedź
-.... nic nie zrobisz kup benzynę....... :D
Bo taka prawda:)
Wydech jest cichy, to dźwięk silnika jest irytujący. Taki klimat.
to opierdzielić matami całą komorę :-)
Mnie tam nie przeszkadza ten klekot :P ale wkurza mnie ta osłona plastikowa ona mi bardzo rzegota, dokładał ktos jakieś podkłatki jeszcze czy to nie ma sensu?
Takie coś w sieci znalazłem ale czy to coś by pomogło?
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=145334&stc=1
Nic chyba nie pomoże tak już musi być, musi dymić musi klekotać :P