-
Co znaczy "sam ogarnę temat". Myślałeś że klikniesz coś pod fotelem i się naprawi? Jeżeli tak to się nie da :sarcastic:
Aby to zrobić (a przynajmniej sprawdzić co zrobić) musisz opuścić zderzak i wyciągnąć lampy. Zdjąć napęd i przetwornicę (chyba) żeby zobaczyć o co kaman z tą śrubką. Podejrzewam że albo to jabłko z napędu wypięło się z gniazda albo masz uwalony napęd (przy śrubce). Jeżeli chodzi o regulację, adaptację ksenonu to możesz to sam zrobić FES`em chyba (albo alfa obd) ale z tego co wiem to przed liftem bywają z tym problemy bo łączysz się jak dobrze pamiętam z modułem ogólnym a nie osobno z lampami. Mi np w ogóle nie udało się połączyć.
-
bo nie napisałęm mam sportowe sprezyny i felgi 18 czy to tez jest powód nisko swięcocych ksenonów??????????
-
Nie. Automatyczne poziomowanie ksenonów to pewien zakres +/- skoku świateł regulowany przez komputer. Niezależnie od tego możesz jeszcze ręcznie wyregulować. To znaczy że dla przykładu możesz opuścić światła max w dół i będziesz miał jeszcze +/- 2cm regulacji automatycznej i tyle samo jak ręcznie ustawisz je max w górę.
Obniżenie auta nie ma nic do rzeczy. Sam mam położoną na ziemię i nie mam żadnych problemów.
-
wyczytałem na forum ze mam kręcić śruba przy silniczku imbusem bo ja kręciłem ta duża białą na klucz gwiazdka. Jak pojechałem na ustawienie świateł to facet kręcił tą biała. To mam kręcić ta od silniczka bo tamtej nie ruszałem
????
-
Rany boskie oczywiście że tą od silniczka.........
-
a tamta jest od czego??? sorki uczę się kupiłem belle nie dawno więc możecie mi wybaczyć:)
-
To przeczytaj instrukcję. Czemu 95% nabywców aut (nie ma znaczenia marka) traktuje auto jak paczkę zapałek - instrukcji nie ma. Do cholery to jest maszyna/urządzenie które jakąś budowę i funkcję posiada. Nigdy Ciebie (was) nie zainteresowało żeby pojąć wiedzę co to auto posiada????????? Ręce opadają.....
Druga śruba jest od korygowania kąta skręcenia.
A przez wasze lenistwo na forum przewijają się wciąż głupie pytania w tylu: "a jaki bezpiecznik?", "a gdzie bezpiecznik?", "a jaka żarówka?", "a jak wymienić?", "a co to świeci?", "a dlaczego świeci?".
Niedługo ktoś spyta dlaczego nie może odpalić samochodu. Ano dlatego że nie przekręcił stacyjki..........
-
oki nie denerwuj sie instrukcje mam ale nie po polsku po co się denerwować po to są fora żeby się pytać itp nie wieże że ty tak na początku nie miałeś jak my wszyscy
-
To popatrz sobie w moją historię............
Pytać tak, jak najbardziej. Ale od instrukcji się zaczyna. A forum nie jest po to żeby odpowiadać na prosteckie pytania. Gdybyś przeczytał instrukcję to może byś nie stracił całego tego czasu. Innych czasu też. Tak się może dzieje dlatego, że ja jestem jeszcze czasów w których było wstyd pytać o oczywiste rzeczy. To oznaka słabości i braku zaradności. Taka postępująca choroba cywilizacyjna :) nie wyobrażam sobie kogoś o coś pytać bez pełnego wykorzystania swojej wiedzy i wszystkich możliwych. A teraz widzę że ludzie nie mają oporów robić z siebie sierot i błaznów :) nawet uważają że to im się należy i jest fajne :sarcastic:
No ale to nie koniecznie do Ciebie. Uwierz że byli/są tu więksi "mocarze" :sarcastic:
Ja tylko próbuję wskrzesić trochę samo zaradności, konstruktywności i twórczego myślenia. A jesteś w technikum. Powinieneś te cechy posiadać :sarcastic:
edit:
dobra, ulżyło mi :sarcastic:
-
panowie byłem jeszcze raz ustawiac ksenony i nic z tego pomyliłem sie piszac ze nie kreciłem tamta sruba od silniczka jak kreciliśmy to milimalnie coś się ruszało ale dalej lipa:(