-
odebrałem samochód wczoraj. po piatkowym ataku na baze mechanika co chwile mialem telefony ze robione jest to i to, ze jest tamto itp. wszystko co chcialem to zrobili, tylko szkoda ze po tym jak to upomnialem sie o racje swojego bytu. jakby ktos tam chcial zostawic auto to tylko w wypadku kiedy bedzie do goscia codziennie dzwonil.
moja ocena to 2/6 jezeli ktos mysli ze przesadzilem z ta ocena to niech sobie poczyta moj post pisany wczesniej, wyzej.
-
Ale na koniec końców zrobił co miał zrobić? Rozumiem Cię bo ostatnio miałem podobna sytuacje (nie o mechanika chodziło ale o załatwienie czegoś) w dzisiejszych czasach jeśli nie masz znajomosci to wszędzie Cię oleją. Wytrwałości życzę.
-
Owszem, zrobił. Nie mówiąc o tym że zanim zlokalizował usterke to wymienił mi filtr paliwa, który wymieniałem na początku grudnia i skasował sobie za to. Wiem że wymieniać je trzeba dosyć często ale chyba co nie całe 2 miesiące to lekka przesada bo nie tankuje u jakiegoś Mariana na wsi na samozwańczej stacji pod PGRami. Ale no zostawie już to bez komentarza.
-
Szczerze powiem, że ja zostawiłem tam swoje auto dwa razy, ojciec swoje i żadnych problemów nie było - faktycznie mieli poslizgi jeśli chodzi o Ciebie :)
Ze mną normalnie się kontaktował - uwierz 0 problemów :)
Teraz byłem zdiagnozować wyciek to kilkukrotnie się upomniałem i w ciągu mojej 8 godzinnej zmiany wszystko sprawdził :)
U niego bardzo dużo osób robi auta bo robi je na prawdę dobrze - dlatego takie zaintersowanie .
Ale jak to mówią są i zwolennicy i przeciwnicy.
Jak sam zauważyłeś Przemo chodzi cały czas z słuchawką na uchu i gada przez tel z klientami :)