A ja Agip Sint 2000.
pzdr.
Printable View
A ja Agip Sint 2000.
pzdr.
Ja mam Castrol 0W60 po 15 tys.zniknął 1 litr.
Nic sie nie stanie jak po 15 tysiakach wymienisz, pod warunkiem że zalany olej jest "oryginalny" anie jakiś trefny... Duzo tez zależy od tego czy w korkach stoisz czy jeździsz tylko po autostradach i nie kręcisz go pod czerwone...
Ja wczoraj własnie po 12 tysiakach wymieniłem, wariata nie słyszałem, nic nie dymiło, syfu nie było żadnego na korku wlewu więc chyba wszystko OKi.
Ja leje Mobila Supes S 10W/40 i jestem zadowolony, od wymiany w czerwcu 2008 dolałem litr...
Pozdrawiam
Tak kolego napisz własną instrukcję obsługi do silników TS, bo w oryginalnej jest napisane aby olej półsyntetyczny wymieniać co 10tys km, a ty na mineralnym chcesz robić 15tys km. Potem posty: jaka ta alfa awaryjna i silniki TS do D..., bo się zatarła.
Po co ta złośliwość? Nie twierdzę że na oleju mozna jeździć i jeździć. Każdy robi to na swoje ryzyko (tak jak z montowaniem gazu do auta). Wymieniłem po 12 tys. i nie czuje sie winny przez to...nie popadajmy w przesadę ;)
Znajdź mi post w którym narzekam na awaryjność Alfy...
Pozdrawiam i Spokojnych Świąt życzę...
polecam VALVOLINE max life 10w40, lałem do wszystkich aut które mialem , i kozak !! zero ubytków albo minimalne 0,5 litra /10 000 km, producent poleca je do silników o przebiegu ponad 100 000 km
Ja mam tylko male pytanie, czemu do ts-ow lejecie jakies wymysly?, jasno juz bylo powiedziane ze te silniki nie lubia "innych" olei i po takich probach czesto problemy.
:confused:hmm...faktycznie po co te złośliwości zauważyłem, że Maciek-156 lubi czasami ,,zabłysnąć" i być nieco uszczypliwy:nono:. Czyżby jakaś niechęć do Poznaniaków?A co do oleju to jaki sobie życzysz 10W/40 wymiana co 10-15 tys. pilnować stanu, dolewać i cieszyć się jazdą:) A jak ktoś chce to wymienia co miesiąc, co pól roku, rok albo 5-10-15 tys. bądź w ogóle...:eek:. WESOŁYCH ŚWIĄT ŻYCZĘ WSZYSTKIM ALFAMANIAKOM!!!!:victory: