ok czekam :)
Printable View
ciekawe jak można utrzymać w polskim klimacie w czystości to jasne wnętrze.... sama kierownica się pewnie szybko wyświni....
Ciemne wnętrze w 159 to shit jeśli chodzi o welur ciągle czymś obłazi i żeby było czysto trzeba by chyba codziennie odkurzać. A co do rzeczonej 159 to chłopaki mają rację na 1 i 2 zdjęciu widać że belka za scudetto jest w kolorze nadwozia. ;)
Jeśli ktoś chce to auto oglądać to ... to radzę zażyć jakiś środek na uspokojenie przed oględzinami. Przebieg licznikowy 35 tysięcy kilometrów. Realny - widziałem 159-ki z przebiegami grubo powyżej 200 tysięcy kilometrów, których wnętrze wyglądało lepiej. Auto po naprawie blacharsko-lakierniczej obu boków, z lewej strony nie do końca wyprostowany słupek środkowy. Wycieki z układu napędowego, luzy na przegubach wewnętrznych. Połamany boczek drzwi kierowcy - efekt wypadku, ktoś to mega nieudolnie kleił. Kierownica wygląda tak, jakby przez ostatnie parę tygodni jeździł tym autem kierowca w rękawiczkach z papieru ściernego. Gdyby oceniać ten samochód nie patrząc w ogóle na wskazania licznika - czyli WIZUALNIE ponad 200 tysięcy przebiegu + powypadkowa historię + przeciętny stan techniczny - to to jest warte MOŻE 18 tysięcy złotych.
no nie źle,szok.
Dobra, odpuszczamy. Cel wątku został osiągnięty, tylko w drugą stronę :-)
Chłopie... Na co Ty patrzysz :D 2007 rok z takim wyposażeniem na dodatek (niby) 35 000 przebiegu i taka cena? Popatrz na sprawdzone modele z podobnym wyposażeniem. Wątpię, żeby schodziły poniżej 25 tysięcy, a przebieg będzie grubo ponad 200 tysięcy. No a tutaj cena 20500 i jeszcze do negocjacji... Jednymi słowy nie polecam, dzwon bankowy zresztą Tomek Ci opisał.