Ogłoszenie już nieaktualne, czyżby ktoś ją kupił?
Printable View
Ogłoszenie już nieaktualne, czyżby ktoś ją kupił?
Zaraz bedzie na forum temat "kupilem Gtv, czy wszystkie egzemplarze maja raczej ograniczona chec do dzialania, czy tylko moja?"
Sent from my iPhone
No co Ty... temat będzie się nazywał "problem" :lol:
Tak, a na kwejku, fb, demotach i nie wiem gdzie tam jeszcze będzie nowa fala komentarzy w stylu "jeśli szukasz przyjaciół kup Alfę- zaprzyjaźnisz się z mechanikiem", "Alfa na crash-testach nie dojechała do ściany" i inne porównania do Lidla... :/
Nie wiem o co Wam chodzi. Na pewno opis był szczery do bólu. Niestety ogłoszenia nie widziałem ale za 3tys. może warto? Przecież ma "nową" instalację gazową. Silnik na 100% w pełni sprawny (przecież kto by montował gaz do niesprawnego silnika). Auto zadbane, pewnie bezwypadkowe (czytaj: totalnie zmasakrowany ale nikt w niej nie zginął) czyli na pewno proste felgi, prawie nowe opony i wiele innych udogodnień. Gdyby policzyć to świetna inwestycja. Gaz 2tys, silnik w "świetnym " stanie kolejne 2tys, felgi, koła i inne dodatki - następne 2tys. GTV dosyć ciężka jest, więc i na złomie trochę się zarobi. Ogłoszenia już nie ma, więc koleś koledze auto już sprzedał. Pewnie razem płakali jak sprzedawali.
dla jasności mało rozgarniętych i na wniosek forumowicza - oczywiście nie bierzcie posta do siebie. cytując klasyka "żartowałem":)
Jacool.n... Ja Cię błagam, Ty tam dopisz, że to sarkazm, bo ktoś mało rozgarnięty gotów się zapalić i Twojego posta pisać na sztandarach wyprawy po jakąś następną "świetną okazję"...
Panowie ja kupiłem rok temu GTV 2.0ts 96 za 3,5 tyś i dokładam... Raz nowa chłodnica, przepływka, zawias przód...wydałem kupe pieniędzy. Jeżdzić można, ale do ideału bardzoooooooooo brakuje. Po czasie zrozumiałem że lepiej wydać więcej i mieć ładną bazę na ewentualne doinwestowanie, niż tak jak ja co jakiś czas coś zrobić ale to nigdy nie będzie to co byc powinno. Dlatego nie ma co się przypalać, jeszcze później się denerwować. Za fajną GTV, trzeba fajnie zapłacić.
za każde auto zadbane trzeba zapłacić:)szkoda że najpierw trzeba wtopić by się o tym przekonać