tylko kolekcjoner taki przebieg doceni potem:))),ty tez mało jezdzisz:))
Printable View
tylko kolekcjoner taki przebieg doceni potem:))),ty tez mało jezdzisz:))
Daleko do pracy nie mam, a 3.2 lubi wypić :) Szukałem 2.4. JTS nie brałem pod uwagę. Autentyczny przebieg, stan auta i 1-szy właściciel z PL mnie przekonało :)
ja nie mam nic do przebiegu :)),jakbym mieszkał w Krakowie to co tydzien bym wyskakiwał na spacery do Zakopanego:)))i przebieg zwiekszałbym:)
Ile by nie krzyknęli to robiłbym w ASO właśnie ze względu na taki niski przebieg. Jest szansa, że jak będą pieczątki z ASO to może ktoś w niego potem przy odsprzedaży uwierzy.
Obawiam się, że w innym przypadku każdy powie, że kręcony skoro 30k km z 2006r.
No chyba, że nie planujesz jej sprzedawać nigdy to już od Ciebie zależy. Chociaż w życiu różnie potem bywa.
Stać Cię na Brerę, którą nie jeździsz, przeżyjesz koszt przeglądu w ASO.
pzdr,tadzikpl
Ja bym powiedział że nie chodzi o to czy "stać Cię ..." tylko czy masz odwagę ?, mi jej brak i na wszystkie przeglądy jeżdżę do Irbis-u pomimo że ADF mam po sąsiedzku.
Chociaż faktycznie, przy wymianie oleju to w ASO nie POWINNI nic Ci popsuć.
Podobne dylematy mają wrocławscy właściciele BMW.
Jeśli byś się zdecydował na ASO to teraz pytanie które? Bo w Krakowie nie masz zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o ASO