-
Jak sonda kosztuje ok 250zł to chyba nie ma sensu kombinować z emulatorem.
Przy zatłoczonym mieście i krótkich dystansach te 18L jest jeszcze akceptowalne. Chociaż nie powiem, jak by palił 12 to by było milej ;)
Pojadę jutro na autostradę, przegonić kata. Zobaczymy co będzie dalej.
Coś wymienić trzeba tylko nie chcę niepotrzebnie iść w koszty i wymieniać zdrowe elementy.
Jakie objawy miałeś uszkodzonej przepływki? Pamiętasz wartości jakie pokazywała na kompie?
-
Wartości z kompa nie mam. Mam wyniki z hamowni. Niestety pierwsza mierzyła na silniku a druga na kołach.
Przed wymianą przepływki i sond. Mierzone na silniku:
247.5 BHP, AFR ok.16
Po wymianie przepływek, sond i świec. Mierzone na kołach:
207 BHP, 212 Nm, AFR ok.12
Przy Q4 podają straty rzędu 30-35% jeśli to prawda.
Koleś w Australii hamował 159 3.2 Q4 i moc na kołach wypluło mu 168BHP i 235Nm.
Nie wiem czy napisałem sensownie wcześniej ale u mnie nie należy łączyć wymiany kata z przepływką i sondami.
Kata wymieniłem bo miałem ten sam problem co ty. Check engine. Coś co mi się przypomniało to u mnie po jakimś czasie przechodził w tryb awaryjny. Był głośniejszy, więcej palił i mocy brakowało. Przegonienie po autostradzie nie pomagało bo ja głównie jezdżę po autostradach.
Teraz hula aż miło.
-
Jeśli Q4 faktycznie zabiera aż 30% to wynik na kołach imponujący.
Wczoraj i dzisiaj pogoniłem trochę konie po autostradzie ;)
Check sam zgasł i już się nie pokazuje. Wieczorem sprawdzę wskazania sond.
Czyli wnioskuję, że w moim wypadku winne są katalizatory i właśnie udało mi się je trochę przepalić.
Zobaczymy co będzie dalej, ale jestem o tyle dobrej myśli, że już wiem co było nie tak i co może być w przyszłości.
-
Sonda po katalizatorze nadal pokazuje trochę mniej, ale błędu nie wywala. Wskazania ok 20% mniejsze niż na drugiej sondzie.
Zobaczymy co będzie dalej, na razie nie ruszam.