Napisał
eternal_slavo
Lift wnętrza?
Miała jakieś odczuwalne mankamenty w mechanice? Jakieś stuki w zawieszeniu, luzy maglownicy - coś na co cierpi co druga 156?
Ogólnie 9 tysięcy to obecnie dobrze jak za ten samochód, ale jakby tak policzyć cenę dwumasy, sprzęgła, nowego zawiasu, do tego regeneracja turbo i parę pierdół + robocizna to wychodzi, że aktualnie 156 sprzedaje się za cenę nowych części, a resztę samochodu dodaje się w gratisie (oczywiście pod warunkiem, że sprzedający to zrobił, a na forum jest takich sporo).
Oczywiście wiem, że nigdy nie odzyska się tego co się w samochód włożyło, więc dziękuję za ewentualne moralizatorstwo xD. Piszę o tym tylko dlatego, że ostatnio widziałem VW Polo z 2002 r. za 8200. Nie ma to jak opinia o marce wśród kierowców xD.