-
Nie. Skoro kompresor się załącza znaczy się że czynnik jest i tak szybko nie ucieka. Zobaczysz ile go będzie. Jeżeli dużo będzie brakować to ładujesz z barwnikiem. Jeżeli będzie prawie full to spoko. Nie chłodzi przez osuszacz albo coś masz z załączaniem wentylatora. Może być przecież tak że wszystko jest ok, ale wentylatora nie załącza, ciśnienie rośnie i klimę rozłącza presostat. ZObaczysz wszystko na manometrach. Tam też sprawdzisz jakie są straty na kompresorze (czy jeszcze dobry). Niestety nie pamiętam ciśnień. Ale na pewno jakiś mądry pamięta i tu poda :P
-
Jutro sprawdzę ciśnienie i czy jest jakiś czynnik, jak będzie mało czynnika zamówię odrazu nowy osuszacz i nabije klimę odrazu z barwnikiem UV. Mam nadzieję, że tam tym się skończy. Żeby tylko czynnik nie uciekał :) dam znać co i jak. A co do osuszacza brać zwykły z allegro za 40zł?
-
W osuszaczach nie ma specjalnej filozofii. Odnośnie czynnika, możesz sobie go od razu spuścić żeby więcej nie uciekało. Jeżeli są braki :)
-
Problem rozwiązany. Klimę nabiłem, odgrzybiłem, zrobiłem test i brak spadku ciśnienia czyli jak jest jakiś wyciek to bardzo mały, śladów czynnika UV również nie widać. Klima nie działała bo nie było w ogóle czynnika. Teraz załącza się odrazu wentylator i ładnie chłodzi. Alfa powoli wraca do sprawności :) Dzięki wszystkim za pomoc.
-
Problemu wcale nie rozwiązałeś :sarcastic: jak załadowałeś barwnik to oblookaj wszystko lampą UV za 2-3 tygodnie. Nie ma cudów. Musi gdzieś uciekać. A jak nie było wcale czynnika to musi spierd...ać mocno :)