-
Co steruje sztanga podczas uruchamiania/gaszenia silnika? Cos mechanicznego czy podcisnienie? Bo jak widac, podczas pracy silnika / przegazowek sztanga jest w bezruchu a powinna zmieniac polozenie?! Podejrzewam wiec ze do sprawdzenia sa wezyki / elektrozawor (ktory, bo chyba sa 2 jak sie orientuje i gdzie on/e sa)
-
Troszkę za mało gazu dawałeś żeby to stwierdzić ale faktycznie rusza się chyba za wolno
Najlepiej odpal samochód wejdź pod niego i odłączaj i podłączaj przewód z gruszki będziesz mial wtedy prawie max ruch.
A układ wygląda tak: pompa vacuum, wężyk, zawór overboost/n75/zmiennej geometrii (jak zwał tak zwał), wężyk, grucha.
Odłącz wężyk do idący do gruchy i zassij go. Sprawdzisz szczelność oraz jej ruch i odpuszczanie.
-
Szczerze mowiac to silnik byl zimny wiec nie chcialem na obroty za bardzo wchodzic, ale pedal byl nawet w podloce na ulamki sekund. Troche tez reakcja na pedal gazu jest opozniona, tak mi sie wydaje.
Ok to poki co wielkie dzieki za dotychczasowa pomoc :) jak tylko przyjda filtry to biore sie za wymiane i dalsze testy (przeplywomierz, wezyki). Wrzuce tez logi.
-
1 załącznik(i)
Nie będę zaczynał nowego wątku, bo prośba ta sama żeby ktoś spojrzał na logi bo ostatnimi czasy zwiększyło mi się spalanie, patrząc na logi kolegi widzę że trochę za mało powietrza mierzy chyba. Dwie próby silnik rozgrzany, 3 bieg,
Z góry dzięki za uwagi.