Printable View
W takim razie pogadaj o nim z kimś z branży motoryzacyjnej. Każdy kto ma samochód z grupy fiat alfa lancia z każdym większym problemem udaje się do Pana A. z Górek. I nie mówię tu o wymianie oleju, tarcz, czy klocków, po prostu szkoda jego czasu na takie pierdoły. A co do pasowania części z innych modeli to mechanik, który z tym robi na co dzień chyba wie lepiej niż ktoś kto "nie jest z branży motoryzacyjnej" ;) Zdrufko :)Cytat:
Napisał syfon
Nigdy nie twierdziłem że to jest zły mechanik. Nie wiem jak innym naprawia auta. Sądząc z innych wpisów dobrze. Ja też trafiłem do niego z polecenia. I niestety miałem z nim taką przygodę jak opisałem Myślałem że to forum służy właśnie do wymiany doświadczeń alfistów i obrony ich interesów. A tu widzę że opisując nie za ciekawe doświadczenie z mechanikiem który sobie nie poradził z moim autem i całkiem sporo na dodatek sobie za to policzył,natrafiam na krytykę mojej osoby. Chyba z czymś takim spotkałem się po raz pierwszy na tym forum.
Ostrzegam więc wszystkich jeśli macie jakieś niedobre doświadczenia z mechanikami broń Boże nie uzewnętrzniajcie tego na forum. Od razu odezwą się znajomi królika i dostaniecie po uszach. Po co Wam to? Lepiej siedźcie cicho niech inni też się natną.
Cytat:
Napisał syfon
Witam raz jeszcze w tej chwili zagne Pana, Panie SYFON prosze napisac u ilu elektrykow mechanikow bylo byla juz Pańska alfa i co w niej bylo robione ?
Programowanie centralki wymiana centralki pedal gazu itd itp prosze napisac ile warsztatow juz Pan odwiedził i wydał pieniedzy nim przyjechał Pan do Górek.?
Ostatni wątek jaki mi sie nasuwa skad mechanik ma wiedziec ze problem z autem tkwi dalej skoro klient po odjechaniu od mechanika nie odzywa sie . Dla każdej normalnej osoby jest to potwierdzenie ze z autem jest wszystko ok.
pozdr
Sam o tym Panu mówiłem. Przed Panem byłem u jednego mechanika i on sobie też nie poradził. Ale dlatego że nie dał rady to nic za robotę nie wziął. I to jest uczciwe podejście. A u Pana byłem raz, nie chciał Pan powiedzieć co Pan zrobił bo to Pana tajemnica. Ale zapłaciłem. Nie naprawił Pan przyjechałem z reklamacją i znowu Pan mnie skasował. Trzeci raz już nie jechałem żeby znowu za reklamację płacić. Zadzwoniłem tylko że błąd jaki był taki pozostał. Tym bardziej że mówiłem ze pedał gazu mam nowy a Pan go wymienił i kazał za używany zapłacić. Naprawiłem gdzie indziej a przyczyna była banalna.
można jakiś kontakt do tego Pana z Górek?
Który mechanik z okolic Żor czuje dobrze V6'tki?
883495980 Żory dzwonić jak chcecie
A kto to taki? Jeśli można przybliżyć :)
W Strumieniu starej micry k10 nikt nie potrafil naprawic. Az sie boje o nowa alfe...
robilem generalke jtsa u Andrzeja z Gorek, wszystko zrobione tak jak trzeba, dodatkowo wyszlo pare innych pierdol przez ktore rachunek podskoczyl, ale zrobione jest tak jak trzeba, zostalo tylko jakas mala uszczelke wlozyc bo troche kapie, ALE bedzie to zrobione jak podjade, na razie nie mam czasu.
jako jedyny poradzil sobie z bledem, silnik po remoncie chodzi o wiele lepiej niz od zakupu samochodu, sprzeglo to samo.
ceny - dla jednego drogo dla drugiego tanio, wazne zeby byla adekwatna do wykonanej uslugi.
mieszkam daleko od Andrzeja i zawsze jak przyjade nawet bez uprzedzenia to rzuca wszystko i patrzy mi na auto, podlacza kompa etc. (no max 10 min musze poczekac). ma swoja lawete, przyjechal nia po moje auto do mnie do domu, pieniedzy przed wykonaniem pracy nie chcial zadnych, chociaz byla to bardzo duza kwota i proponowalem zaliczke.
wiec ja moge Andrzeja polecic.
pozdrawiam Wojtek z okolic ZYWCA