-
Swoją droga jak każdy z nas kto ma te auta kilka lat ma już swoje patenty obmyslone i robił to po kilka razy to ten górny zawiasie w 166 chyba naprawdę nie był robiony pod drogi europy wschodniej. Chyba że w mb w210 i BMWe39 jest podobnie...
wysłane z WC
-
Ja zawsze wyciągam amortyzator ze sprężyną przy wymianie górnego wahacza, ale w sumie Masa625 podsunął ciekawy sposób na wymianę bez tego. Choć z wyjęciem amora nie ma kompletnie żadnego problemu, zwrotnica nie przeszkadza (po odłączeniu najpierw górnego sworznia), ani z półosią też się nic niedobrego nie dzieje.
-
Ja po prostu rozpinam widełki od dolnego wahacza, łacznik stabilizatora i wyciągam amora na zewnatrz, dostep mam wygodny do wszystkiego. Pewnie da sie to zrobic bez jego wyciągania, ale każdy z nas robi to jak mu wygodniej i każdy użytkownik musi sie z tym niestety zmierzyć. te górne wahacze, to jest porażka. Sworzeń co jakiś czas smaruje smarem miedziowym, wpuszczam pod gumę i wytrzymują sporo, ale tuleje starczają na sezon. Teraz chyba kupie PU.
-
Ja teraz przełozyłem sobei tuleje ze starego oryginalnego TRW do fasta. Zobaczymy ile to pojezdzi. Narazie jezdzi sie idealnie. W sworzeń tez dałem smaru grafitowego. Zbyszu jak mi padnie teraz to tez chyba trza bedzie PU czerwone wsadzic i tyle. Szczególnie ten prawy dostahje w dupe.
Powiem Wam ze ostatnio przygladalem sie tym tulejom oryginalnym TRW vs DELPHI vs FAST bo rozbierałem 3 wachacze u siebie. delphi i fast to 100% gumy i \dlatego one sie tak wybijaja. TRW ma w gumie zatopiona taka metalowa tuleje ktora usztywnia i wzmacnia gume i dlatego wytrzymuja dłużej. Tuleje wygladaja naprawde solidnie i maja fabrycznie smar. Delphi to juz naprawde gówno. Tu ta tuleja wyglada jakby ze starych kaloszy ja robili na odpał. OMIJAJCIE WAHACZE DELPHI Z DALEKA.
Fast u mnei wytrzymał 1,5 roku chyba. Jedna tuleja sie wytłukła... wkłądałem fast na wesele brachola. W maju 2013 bo wesele 1 czerwca bylo. Czyli 2 lata dał rade. Zobaczymy ile sworzeń wytrzyma.
-
A jaki w końcu smar tam dajecie?Bo też jutro będę u siebie wymieniał same tuleje na Mooga i jedni podają silikonowy tu czytam,że miedziany i grafit ktoś daje.To w końcu jaki?
-
Ją dawałem grafitowy bo taki akurat miałem. Chyba najlepiej jak dasz silikonowy bo niewiadomo czy np grafitowy gumy nie uszkodzi. Ale z drugiej strony grafitowy masz w przegubach i gum nie niszczy. W trw miałem ciemnoszary gesty bardzo.
wysłane z WC
-
Masa potwierdzam, Delphi to największy badziew jeśli chodzi o wahacze - kiedyś na szybko (jakieś 4 lata temu) potrzebowałem do 147ki górny i nie wytrzymał roku, a żona robiła po mieście około 2500-3000 km rocznie. Najgorsze było, że nie jeździłem tym autem, a pojechałem na przegląd, bo żonie się przypomniało. Wstyd jak cholera, pierwszy raz w życiu diagnosta nie podbił mi dowodu tylko wydał tymczasowe zaśw. i wygonił do mechanika. Normalnie prawie w depresje wpadłem jak myślałem jak to się mogło stać :)
-
-
Dzięki Masa.Dam silikonowy,bo tam guma styka się i pracuje z metalem i tak jak w necie wyczytałem najlepszy w takim przypadku jest silikonowy.Tylko nie spray na montaż a normalny w tubce.A jak się zachowują moogi na wahaczach?Miał ktoś doświadczenie?
-
Ja robię dokładnie tak jak masa.. Odkrecam tylko widełki opuszczan w dół i tyle.. Jest mjie roboty