miałęm to samo i podmieniłęm sobie ten wisiorek z zapasowego kluczyka :) bo w tamtym nawet przycisków nie miałęm , rozbiera sie go bardzo prosto , trzeba tylko znaczek podwarzyć na klyczyku i jest jedna srubka :)
Printable View
miałęm to samo i podmieniłęm sobie ten wisiorek z zapasowego kluczyka :) bo w tamtym nawet przycisków nie miałęm , rozbiera sie go bardzo prosto , trzeba tylko znaczek podwarzyć na klyczyku i jest jedna srubka :)
Srubka nie załatwia wszystkiego jak kluczyk/pilot ktoś wcześniej skleił bo w tym jest problem podstawowy.
no własnie zapasowy mam bez przycisków ,a tu zaklejony na koncu bo ktos dorobił ten zaczep i tak sie wyrwał,ale jakim trzeba byc idiotą by nie pomyslec -co będzie jak padnie bateria:))i klejem zalac
jak padnie bateria to sie wysuwa szufladke z bateria i kluczyk moze sobie byc zaklejony albo i nawet zaspawany i nic to nie zmienia :-)
Gorzej jak ktoś zakleił również szufladkę baterii.
mowa byla o klejeniu obudowy ...
na twoim miejscu , rozkleiłbym ten który teraz masz , zobaczył kto coś tam przedtem zajanuszował :D i zrobił tak jak ma być , przełożyć dzyndzelek z zapasówki i jeżeli bedzie trzeba użyć kleju to go sklej , chociaż u mnie wszystko udało sie bez :)
podważaj delikatnie w koło , płaskim szeroki srubokrętem i na pewno pujdzie :)
a dzis zob.co to za klej :),szkoda ze alfa czerwonych kluczyków nie robiła ,w 156 czerwony miałem ,nawet za kolor juz nietypowy kluczyk
Jaki problem trysnąć lakierem ? :)