-
Szanowny Panie Kolego, wydaj najpierw jakieś 20 zł na sprawdzenie luzów w zawieszeniu na stacji diagnostycznej, jeżeli nie ma luzów to udaj się następnie na sprawdzenie geometrii/zbieżności. U mnie w temacie ( patrz sygnatura ) nie ma książkowej geometrii, a samochód bez problemu zapier... 180 na autostradzie bez nerwowych manewrów / myszkowania itp itd :) + tak jak Koledzy wcześniej wspomnieli - sprawdź ciśnienie w oponach
-
Drogi kolego, miałem te same objawy.
Auto ściągało na prawą stronę. Podczas jazdy na wprost konieczna była korekta to w lewo, to w prawo. Do tego drobne stuki i puki w zawieszeniu.
Przy pierwszej diagnozie stwierdzono zużyte górne wahacze, które faktycznie były dość wyeksploatowane.
Jednak ich wymiana nie poprawiła prowadzenia, więc auto trafiło ponownie do mechanika.
Poprawę przyniosła dopiero wymiana drążków kierowniczych. Teraz jest tak jak być powinno, auto jedzie prosto, nie trzeba korygować toru jazdy na prostej drodze. Dodam, że byłem na dwóch różnych stacjach po wymianie wahaczy i nie było tego widać. Dopiero w trójkę udało się odnaleźć przyczynę owego stanu (jedna osoba kręciła kierownicą, druga trzymała koło, a trzecia obserwowała co się dzieje).