i co rozgryzłeś to ? bo mam ten sam problem ;] tyle że auto jest odczuwalnie słabsze ... a błąd wyskakuje sporadycznie, samochód słabszy cały czas
Printable View
i co rozgryzłeś to ? bo mam ten sam problem ;] tyle że auto jest odczuwalnie słabsze ... a błąd wyskakuje sporadycznie, samochód słabszy cały czas
Wymieniłem akumulator i problem zniknął, z tym, że w moim wypadku wszystko było normalnie poza świecącym "helikopterem".
Jako ciekawostkę mogę dodać, że mam podobny problem .
Jak autko stoi na mrozie - pierwszy odpał - zgaśnie. Odpalę bez czujnika (Rozrząd sprawdzony na blokadach) podłącze go i praktycznie śmiga cały czas.
Wymieniłem wiązkę, czujnik wału, wałka + teraz z ciekawości wymienię ECU.
Na dzień dzisiejszy powiem tak .
Wymieniłem :
- Czujnik wału
- Czujnik wałka rozrządu
- Cała wiązka silnika
- ECU silnika
Co zrobiłem ?
Sprawdziłem rozrząd i przy okazji złożyłem nowy, tłok w GMP (ustawione z blokadą dla pewności)
Sprawdziłęm synchronizację wałków rozrządu - jest ok .
Rozrząd złożony na blokadach.
Problemu to nie rozwiązało.
Wymienię jeszcze ten akumulator - jeżeli to będzie to, to masakra :D
Wymień, wymień:)
Czekam na info i umieram z ciekawości, serio:D
Za błąd P0340 raczej odpowiada czujnik położenia wałka rozrządu( czujnik halla ) nr kat BOSCH 0232101035
Jeżeli to się dzieje sporadycznie, to prawdopodobnie jest zabrudzony
Córka ma taki problem z 147 2.0 TS, sprawdzę czy zadziała wydmuchania, jak ten niemiec tu sugeruje :)
https://www.youtube.com/watch?v=hznWi8ql0Pg
Rzecz jasna, tylko ty masz. Benzynę, a rozmowa jest o jtd heheCytat:
Napisał normund
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
OK :cool:
Prawdopodobnie czyli na 99% znalazłem problem.
Post piszę dla potomnych bo ja łącznie straciłem ok 650zł.
Wymieniłem :
- Czujnik wału
- Czujnik wałka rozrządu
- Cała wiązka silnika
- ECU silnika
- Rozrusznik
- Nowy Akumulator
- Sprawdziłem oraz wymieniłem rozrząd - ori blokady.
Przyczyna okazała się na prawdę banalnie prosta.
Zaśniedziały bezpiecznik 150 MEGA przy klemie plusowej w bagażniku, wyczyściłem go szczotką drucianą + wszystko na klemie łącznie z bezpiecznikiem złożone na sprayu do styków (coś tam miedzianego)
No i fura odpala bez problemu no i co najważniejsze - bez błędu P0340.
Wnioski niech każdy wyciągnie sam, bo ja rozkładałem ręce i niepotrzebnie zaczynałem od grubych rzeczy ;)