nr czesci wg eper wskazuje zwykle m12 1.25 25,5mm
- - - Updated - - -
tym sie sugerowałem - nie mam ani nie miałem 166
Printable View
nr czesci wg eper wskazuje zwykle m12 1.25 25,5mm
- - - Updated - - -
tym sie sugerowałem - nie mam ani nie miałem 166
Dobrze, więc podjadę do gościa w Radomiu i powiem że potrzebuję nitonakrętki tylko czy o takim rozmiarze ? M6X16 ?
15624411 OE 15624411 FIAT CNQ NIT M6X16 SZESCIOKATNY CINQ
Aha i co ze śrubą do takiej nitonakrętki ?
Co do śrub w 166, to Masa ma rację :P U siebie przy zmianie kół od razu przepolerowałem te śrubki i efekt jest super :D
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...alfa_ps_34.jpg
Nitonakrętka to to samo co nakrętka. Tylko mocowana specjalnym narzędziem (zorganizuj sobie takie). Długość śruby jak we wszystkich połączeniach to sumaryczna grubość skręcanych elementów + długość nakrętki (tu nitonakrętki).
Ale nie zastanowiłeś się nad dwoma zasadniczymi problemami. Jak zamontujesz nitonakrętkę??? Pomijam fakt posiadania narzędzia. Jak chcesz to w błotniku osadzić? Masz starą? Nie masz? To jaka tam jest średnica? Skoro masz wyrwaną starą to ta sama (M6) nie będzie pasować bo masz rozwalony otwór. A jak masz tam nitonakrętkę to jak ją chcesz usunąć? Jak już odpowiesz sobie na te pytania to musisz kupić specjalną śrubę z pogrubionym trzpieniem. Jak zdejmowałeś kiedyś zderzak to powinieneś wiedzieć o co chodzi.
Daj tam normalną nakrętkę luzem i podkładkę. Przy skręcaniu przytrzymasz ją kluczem płaskim i tyle.
A robiłeś tak, czy po prostu da tak radę ? :DCytat:
Napisał Dominik2
Majkelek, to ja nie ogarniam o co Ci chodzi.... nie żartuj że nie skręcałeś zwykłą śrubą z nakrętką?????? Ja myślałem że tak właśnie masz i chcesz zrobić jak fabryka a tu się okazuje że najpospolitszej metody nie zastosowałeś.....
Spokojnie dasz nakrętkę ze śrubą. Tylko trzeba się bardziej nagimnastykować żeby przytrzymać kluczem od góry i mocniej skręcić bo zwykła śruba nie ma zgrrubienia i nie naprowadzi zderzaka. Ale da się spokojnie tak zrobić.
Niee, nie robiłem tego. Blacharz mi zdejmował zderzak do przełożenia halogenów i trochę teraz wisi. Myślałem po prostu, że dopiero oryginalna śruba da efekt dobrego spasowania, dlatego tak szukam :DCytat:
Napisał marek230482
Oryginał tutaj nie ma znaczenia, bo tego nie widać, a zwykła śruba z nakrętką skoro ma załatwić sprawę to niech będzie ;) Trzeba dać tę podkładkę, która zapobiega odkręcaniu się nakrętki ?
Nie, ale zaopatrz się w powiększone podkładki. Poza tym, czemu wisi to inna sprawa. Może się okazać że problem jest innej natury. Spokojnie skręcisz to zwykłą śrubą.
Innej natury, tzn. że np. zderzak pęknięty jest naokoło tego kwadratowego otworu ? Jeśli tak, to najwyżej obok się zrobi nowy otwór i skręci. Chyba, że coś jeszcze zaskoczy :DCytat:
Napisał marek230482
Jak ręcznie ciągnę zderzak ku górze, to 'pasuje' się na równo, więc po prostu trzeba to jakoś złapać..
Jak zrobisz nowy otwór to w ciągu roku rdza tam wejdzie. Używaj już wykonanych. Jak ta fasolka na zderzaku jest rozklepana/rozerwana to trzeba albo pospawać albo zrobić na kanapkę z powiększonej podkładki. A najlepiej w stawkę z blachy wytnij. Taką podłużną z otworem i chwycisz za cały rant zderzaka. Nie da się tego wytłumaczyć. Musisz zdjąć, zobaczyć i wtedy coś się wymyśli.