-
Tak, kampanie reklamowe się Alfie udawały zawsze, czasem w odróżnieniu od produktów niestety ;)
Ale przyjemne są, budujące i takie "Sienkiewiczowskie" - dla pokrzepienia (umęczonych naprawami i niepewnością) tych ludzkich 'cuori' ;) - czyli : pamiętajmy że kiedyś Alfa Romeo (Polska) potęgą była... (lekka przekora, lecz lekka :) )
Ja bardzo lubię z tych współczesnych 'Stay Alive" - seria reklam 147ki FL z z leniwcem.
No i oczywiście 156sw & Catherine'a Zeta Johnes . No ale to współczesność niemal.
-
Catherine świetnie wypadła w tej reklamie, ładnie zgrała się stylistycznie z samochodem, if you know what i mean. :D. Z popkulturowych sloganów, jest jeszcze " Eco driving? No thanks I drive Alfa Romeo. To najczęściej występuje na pseudo choinkach zapachowych dyndających na lusterku wstecznym. Koszulki też widziałem. Polacy to mają wielu wspólnego z Włochami. Wiele cech narodowych i społecznych jest wspólnych. Małżeństwa są bardzo udane w większości. Dużo osób za żonę wzieło sobie Alfe... I przysięgam, że nie opuszczę Cię aż do śmierci:eek:. Z innej beczki to szkoda,że rodzime FSO tak zostało zarżnięte. Mielibyśmy nową wersje Poloneza z napędem na tył i trzy litrowym motorem. Pięknie by było. Tylko obawiam się, że pomimo zapewne części o niemieckiej proweniencji, siedzących w środku - serce nie było by mniej udręczone naprawami. Ta cecha znów połączyłaby dwa narody.:P
-
Znałem tą historię :D
Ale szacuneczek za chęć przekazania jej wszystkim!! :)
-
Czytałem juz kiedyś ta historie, ale zawsze milo do niej wrócić! Dzięki ☺
-
Piekna historia-nie znałem, a byłem ciekaw skąd ta koniczynka-dzięki :)
-
Świetna historia, przyjemnie sie czyta. Szkoda że tak mało.. :)
-
Fajny artykuł.Kiedys juz czytalem o QV,pomimo tego przeczyta go jeszcze raz :cool:
-
Już to kiedyś czytałem, ale dla przypomnienia nie zaszkodzi. Jeśli mowa o spotach reklamowych znalazłem ciekawą playlistę:
https://www.youtube.com/playlist?lis...-NZMjaMx8QHfrL
Myślę że warto zajrzeć :)
-
Też już gdzieś o tym czytałem, tak czy owak ciekawa historia warta odświeżenia - dzięki! :top: