0 4,5 mm ale się zmiejszy ;)
(225/45/17 ma 9mm większą średnicę nż 215/45/17)
[MENTION=13293]kolekszy[/MENTION] - a co z tymi podtrzymującymi sprężynkami ? są ? są niepotrzebne ?
Printable View
0 4,5 mm ale się zmiejszy ;)
(225/45/17 ma 9mm większą średnicę nż 215/45/17)
[MENTION=13293]kolekszy[/MENTION] - a co z tymi podtrzymującymi sprężynkami ? są ? są niepotrzebne ?
Doprecyzujmy, prześwit w nadkolu. :D
No tak prześwit w nadkolu - o 4,5mm a prześwit asfalt - podwozie się zwiększy również o całe 4,5mm bo druga połowa koła pod osią jest :)
Poważnie to 225/45/17 może mieć tą zaletę, ze z tego co pamiętam to tańsze były te same opony - może bardziej popularny rozmiar niż 215 i przez to ceny niższe ? a może tak trafiłem akurat jak sprawdzałem.
Aha, za to na 215/45/17 auto będzie lepiej przyspieszać i mieć większy moment na kołach.
Ale znowu na 225 - będzie większe Vmax. Ot dylematy ;)
W variancie v1 dla alfy helpery nie wystepuja. Tak jak na zdjeciu to jest kompletny gwint do ar 156,147 ,Gt.
Może chodziło o większy Vmax na zakrętach? :)
Szerszy laciek to raczej mniejszy vmax ze wzgledu na opory toczenia
Małe kółko lepsze przyspieszenie mniejsze vmax. Duze kolo słabsze przyspieszenie mniejsxa vmax. Przy zalozeniu tu i tu pokonania oporow i limitu obrotow silniika. Tak ogólnie oczywiscie bo te 9 mm to...
Aha plus waga opony szersza ciezsza.
- - - Updated - - -
Duże koło większa vmax mmiało być
Wypełnienie nadkola, a nie prześwit. ;) Prześwit wzrośnie. :P
Teraz dobrze, a już się miałem przyczepić. :P Z tym, że to "teoretycznie większy V-max", bo przy większym oporze toczenia z szerszej opony może się okazać że realnie osiągnie mniej niż na węższej gumie. ;)
Co do wypełnienia nadkola to bym się nie spinał, bo niekoniecznie to musi wyglądać. Przykład masakrycznie przerysowany, ale swojego strucla kupiłem na gumach 225/55/r16 i wyglądało to tak:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...016/02/582.jpg
Wypełnienie niby było, ale był też wielki balon, a auto stało wysoko jak koza, koła wyglądały jak z terenówki. :haha:
Nie no, wiadomo że w takich zakresach to pomijalne sprawy.
Sam się nie mogę zdecydować czy ciut obniżać czy nie std 156 bo wizualnie faktycznie ciut duża szpara międzu kołem a błotnikiem, ale gdy na tym std zawieszeniu i tak się zdarza przytrzeć zderzakiem czy na koleinach osłoną (a nie wisi!) no to się odechciewa trochę. Jakby guziczkiem z kabiny można było regulować wysokość, ooo to tak to ja poproszę :)