To skoro po wymianie wszystko bylo ok,to może ten regenerowany się posypał?
Printable View
To skoro po wymianie wszystko bylo ok,to może ten regenerowany się posypał?
Mam podobnie z prawej strony przód, kupilem poduszkę amortyzatora i zobaczymy czy się poprawi. Tak jak pisal kolega wyżej to sprezyna przeskakuje na 99%
Jeśli na szarpakach wszystko jest ok to, warto się przyjrzeć poduszce amortyzatora. Uszkodzona blokuje sprężynę i to ona przeskakując hałasuje. Można to sprawdzić kręcąc kierownicą podczas postoju. Kręcimy do oporu lewo-prawo i jeśli poduszka jest uszkodzona to będzie puknięcie od przeskakującej sprężyny.
Wielowahacz. Sprężyna z amorem stoi w miejscu, a obraca się zwrotnica. Sprężyna względem poduchy ma stałe położenie.
Powtarzam...sprawdzić poduchy silnika tym bardziej że przewija się gdzieś informacja o drganiach lewarka biegów.
Ok, dzięki.
Sprężyny sprawdzone, poduchy sprawdzone i tu jest OK, odboje wymienione i puknięcie pozostało :( I nadal słychać je tylko podczas cofania na skręconych kołach.
Puknięcie jest nadal :( Pojawia się tylko na skręconych maksymalnie kołach (mocniej przy cofaniu). Przy okazji wymienione zostały łączniki stabilizatora, zregenerowana została maglownica. Sprężyny sztywne, odboje z osłonami nowe, poduszki dokręcone.
Nie mam pomysłu co to jest :(
mam to samo, na razie zdiagnozowałem górny wahacz. Po wymianie zobacze czy ustąpi puknięcie, jeśli nie to stawiam na końcówki drążków kierowniczych.