-
Z tym klinem to długa historia pierwszego zgubiłem ten co teraz mam pasuje na wałek pompy ale do kola zębatego juz nie musze go szlifnąć, dlatego chyba tak śruba się wkręciła krzywo, a pytanie o klapy ile wam zostało klap jak wyciągaliście kolektor po raz pierwszy ?
-
Mi zostały dwie, ale jedna z tych co odpadła zabiła mi silnik....... Właśnie czekam za kurierem z ostatnią niezbędną częścią i mam nadzieję dzisiaj wyjechać z garażu :D
-
mi też zostały 2 :D
ale w serwisówce jest info o wymianie słupka po urwanych klapach - wiec kto wie może makarony wstawiły do nowego słupka stary kolektor ;)
rozcinając nakrętke - jest opcja uwalenia ( tak mi sie przynajmniej wydaje) stożka :D tzn ja gdybym ciął to na bank bym uwalił ;)
Imo - teraz żaluje że sie posłuchałem i robiłem klapki bez zdejmowania rozrządu - w efekcie i tak ten rozrząd zrobilem i tak ;)
a wystarczylo od początku powkręcać blokady i działać ;)
-
nakrętka odkręcona bez cięcia itp. niech mi ktoś wytłumaczy jak założyć ta pompę z tym klinem bo za cholerę nie ogarniam tego wchodzi mi na dwie śruby na trzecia za cholerę wystaje tylko koniuszek i nie jestem w stanie tam nic nakręcić klin wsadzam w pompę.
ps. u mnie zastałem tylko połowę klapy reszta w silniku dwie utkwiły w kanałach a po półtora ani śladu.
Pompa wkręcona opornie szło ale złożona za to uszkodziłem termostat jeden z plastikowych króćców urwany :suicide2: