Teraz rozumiem, tu chodzi o kolizję zaworów z tłokami. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim określeniem, może dlatego, że zawsze miałem bezkolizyjne auta.
Printable View
Teraz rozumiem, tu chodzi o kolizję zaworów z tłokami. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim określeniem, może dlatego, że zawsze miałem bezkolizyjne auta.
Racja - kolizyjny.
Zawory ssące oberwały. Reszta wygląda OK.
Sprawdź dół silnika, też miałem pasek zerwany w 2.0TS i wszystko zrobione podobno na cacy a po pół roku dół silnika się posypał.
Pozdro
Nawet nie mam zamiaru tam zaglądać.
Ułamek procenta, że coś się stalo z dołem. Bałem się tylko o cylindry ale są ok.
Zresztą okaże się jak odpalę :D
P.S. A to, że po pół roku Ci się rozsypał to tak jakbyś powiedział, że gość padł na zawał bo pół roku temu zjadł pomidora.
Zobaczymy jak będziesz cwaniakował za jakiś czas haha;P
Zmien lepiej panewki bo za kilka tys km będziesz zakładał temat o obróconej panewce. Coś musiało siłę uderzenia przenieść -praw fizyki nie oszukasz - układ sił się musiał zamknąc skoro pokrzywiło zawory... Najczęsciej następuje delikatne odkształcenie panewki i zmiana struktury jej powierzchni i po kiku tys km jest już po zawodach