-
Uważam, że Nokiany (klasa premium) można brać w ciemno. Generalnie zgadzam się z przedmówcą, że co kraj do obyczaj i że dołożenie tych kilku dyżek czy stówki dodatkowo na 1 oponie, nie powinno być jakimś szalonym wydatkiem.
Na http://www.oponeo.pl/producenci-opon znalazłem kiedyś podział producentów opon na koszyki ze względu na cenę/jakość.
Kolejna zasada, że nawet budżetowe opony zimowe są i tak lepsze niż opony używane czy bieżnikowane.
-
Troche serce placze jak wiem ile to bedzie kosztowac... ale trzeba patrzec tez racjonalnie na to wszystko :) Na lato mysle ze moje jeszcze wytrzymaja sezon, chociaz.jak sie.ma nowe auto chcialoby sie zeby wszystko bylo na cycusglancus, te moje letnie maja 5,5mm wiec do 3/4 mysle ze je dotre i wymienie :)
Wysłane z mojego CHM-U01 przy użyciu Tapatalka
-
Właśnie zaczynam 4 sezon na nexenach winguard sport i nie mam im nic do zarzucenia, sprawdzają się w kazdych warunkach. Niczym nie ustępują nokianom, ktore mialem wcześniej, no moze sa ciut glosniejsze.
Wysłane z mojego HUAWEI CAM-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Teraz trochę żałuję bo mógłbym 400/500zł zaoszczędzić, ale, trudno. Mam przynajmniej w głowie czysto i pewnie że mam bardzo dobre opony. Czas przetestować :)