-
A w jakim kontekscie myslisz Fryzu pytał? Jeśli tylko chciałby miec Brerę jako klasyka, to co by go interesowalo ile będzie warta za ileśtam lat? Ja, chociaż kibicuję zachowaniu ciekawych aut jako klasyków, to zwróciłem uwagę na koszty I pewne wymagania gdyby chciałoby się to robić jako inwestycję. Może jakaś specjalna super wyposażona wersja albo bardzo limitowana edycja Brery jak Mile Miglia czy coś takiego miałoby większą wartość kolekcjonerką, musiałaby być jednak raczej przechowywana niż jeżdżona, a koszt dzisiaj zakupu takiego egzemplarza jest duży I strasznie ciężko kupić auto w stanie kolekcjonerskim.
Klasyki zawsze sie ostaną, sa ludzie którzy maja wystarczającą kasę, żeby sobie autko które kupili jako nowe/wypasione na okazyjne przejażdżki, lubią I im się podoba mieć jako trzeci czy czwarty (albo I Nty) samochód w domu, jeździć nim sporadycznie I w ten sposób za 20-30 lat ciągle są pojedyncze fajne egzemplarze, dopieszczone, z małym przebiegiem itp. Najczęściej właściciel nie sprzeda takiego egzemplarza, no chyba że popadnie w tarapaty finansowe, raczej to juz jego spadkobiercy, jeśli nie czują bluesa, puszczą takie auto do sprzedaży.
A co do samego faktu podrożenia. No pewnie i podrożeją, ale ile? Dla inwestycji trzeba to auto utrzymać, więc koszty moga zjeść potencjalny wzrost wartości Chyba że wzrost będzie spektakularny, jednak w to wątpię. Brera mimo że piękna i nietuzinkowa i przyjemnie się nią jeździ, nie jest kultowym samochodem. Gdyby chociaż w jakimś kultowym filmie była użyta jak np główny samochód bohatera czy coś, już by dodało jej to za te 20-30 lat wartości. I ciągle trzeba zacząć od egzemplarza w odpowiednim stanie i wyposażeniu, a takich juz dziś praktycznie nie ma (a na pewno nie za żadne przyzwoite pieniądzie)
-
Z jednej strony rosnie akcyza a z drugiej strony rosnie koszt ubezpieczenia takiego samochodu. Mamy wiec dwa czynniki ktore calkowicie odwrotnie wplywaja na cene samochodu.
-
Jestes pewien ze wzrosnie na 3.2?
To jest tabelka z propozycja:
Pojemność silnika od 2016 2010 - 2015 2005-2009 2004 i starsze
poniżej 1199 424 zł 474 zł 524 zł 574 zł
1200-1499 638 zł 820 zł 1230 zł 1476 zł
1500-1999 1072 zł 1378 zł 2067 zł 2481 zł
2000-2499 1772 zł 2278 zł 3417 zł 4101 zł
2500-2999 3025 zł 3592 zł 5388 zł 6466 zł
3000-3499 4753 zł 5281 zł 7922 zł 9506 zł
3500-3999 6328 zł 7031 zł 10547 zł 12656 zł
4000 i więcej 12664 zł 14664 zł 16644 zł 18664 zł
akcyza na 3.2 bylaby do 2009r 7.9tys a od 2010 5.2tys. Dzis masz 18.6%. Myslisz ile kosztuje zadbana, dobrze wyposazona Brera za granica, taka ktora nadawalaby sie na trzymanie na klasyka (w miare maly przebieg, historia itp)? Gwarantuje Ci ze wiecej niz u nas, 50tys zl lekko (jak nie 80 czy 100 ), 18.6% z tego wychodzi blisko 10tys. Wejdz sobie na mobile.de albo autoscout24.de I poszukaj. Jestem pewien wyniku, w zeszlym roku jak szukalem swojej 159, to nie brakowalo wypasionych 159 z 2010-12r z malym (~50tyskm) przebiegiem za 20-25tys EUR, a pulap powyzej 15tys EUR to byla norma. Ja swoja 2010 TBI kupilem za 12.5tys EUR we wloszech, ale nie byla to igielka (zderzaki do malowania, otarcie na feldze I progu, rysa na drzwiach, dlatego udalo mi sie sposcic cene z 13.5tysEUR), I tylko zwykly distinctive bez skor, xenona, navi, do ktorej dolozylem 20tys w rozne felgi 18", opony, pakiet startowy, poprawki, xenony ori, parktronik przod, B&M, audio itp.
Wracajac do tematu akcyzy. Nowa akcyza raczej w perspektywie najblizszej przyszlosci moze okazac sie oplacalna. No chyba ze myslisz o sprowadzeniu jakiegos padaka starszego I remontu u nas, wtedy moze troche taniej byloby 18.6%, ale takie auto nigdy nie bedzie dobrym klasykiem (a przynajmniej nie bez duzych pieniedzy I pracy dolozonych potem w Polsce).
-
Jak już powołujesz się na nowe proponowane stawki akcyzy to proszę o nie sianie zamętu bo stawki z tabeli, które przedstawiłeś to nie są stawki jakie się zapłaci ;] Bedzie jeszcze taniej niz w tabeli bo do tego dochodzi jeszcze kolejna tabela ze współczynnikiem wieku auta i wzór do obliczania akcyzy, a ktoś gdzieś podłapał jedną tabele i wszędzie się wkleja tylko wyjściowe stawki do obliczania, które niewiele beda miały wspólnego z finalną stawka po odliczeniu spadku wartości auta ;]
-
Będzie współczynnik deprecjacji...niezależnie od tego akcyza na Brerę będzie wysoka w zależności od rocznika między 11-13 tys
Na stronie Senatu jest uchwała (pkt 12)https://www.senat.gov.pl/prace/senat...aty,476,1.html
To jeszcze idzie do Sejmu a potem Prezydent
-
dzieki za sprostowanie i zródło, az tak nie wnikalem zeby chodzić po stronach Senatu, ale skoro jest link, to zaglądnąłem. Bazowałem na tym co wszędzie dotychczas publikowano (internet, gazety, TV). Widzę że zależności od rocznika Brery, na dzien dzisiejszy współczynnik deprecjajcji D wyniesie 0.82 za auta zarejestrowane w 2006 , i będzie się zmniejszał (już można przyjąć) do 0.65 za ostatnie Brery z końca 2010r.
Stawka bazowa akcyzy S dla auta o poj 3000-3499cm3 jest 46000zł. Wzór na kwotę akcyzy P = S * (1-D), czyli na dzień dzisiejszy akcyza dla V6 będzie się miescic pomiedzy ok 8 a 16tys.
Zwracam zatem część racji koledze porterneon, mozna powiedziec ze w wiekszosci przypadkow bedzie troche lub duzo drozej na dzień dzisiejszy (przynajmniej w przypadku tych mniej spektakularnych egzemplarzy) -choć nie do końca bo to będzie w zaleznosci od tego jaka Brerke kupimy. Za chwilke jednak juz stawki sie zmniejsza bo najstarsze wejda w D=0.84 a najmlodsze zaczną wchodzić w D=0.7, za kolejny rok znów obniżka itp.
Tak czy siak, jeśli dalej teoretyzujemy sobie o inwestycji, to trzeba kupić ładną brerkę na wypasie z w miarę małym przebiegiem. Proszę, z mobile.de, Brery benzyna moc wyfiltrowuje tylko V6 do 100tys km:
http://www.mobile.de/pl/samochod/alf...100000,pwn:185
mamy 7szt obecnie przedział od 10-18tys EUR, 4 z 2006r, 2 z 2007 i jedna z 2009, dwie najtansze za ok 10tys - szału nie ma przebiegi bliżej 100tys, ponaciągane skóry na siedzeniach itp, trzecia już kosztuje 14tys EUR i ma fajny kolor (misano blue?) ale nie ori felgi i przebieg 85tys km, potem cena skacze na 17-18tys EUR i to są auta fajniej wypozażone, z przebiegami 25-50tys km, jedna z ciekawym wnętrzem (czerwień + beż), niektóre ze sky view itp.
Przy takich autach (tych lepszych z listy), akcyza wg stawki obecnej to będzie ok.13-15tyszł, tak więc tu już nowa stawka będzie korzystniejsza (bo roczniki z listy są 2007-2009).
-
Podrożeją ale dopiero za 2-3 lata. Tak obstawiam:cool:
-
Trzeba obserwować ceny i wyczuć moment kiedy przestaną spadać. To będzie dołek :)...potem już tylko spijać śmietanę
-
tylko sztuką będzie kupić egzemplarz w stanie nienagannym, z fajna specyfikacja, malym przebiegiem, historia, oryginalny itp
-
Ludzie, co wy piszecie.... mysle ze 1/4 tych aut juz nie ma. Rozbite, na czesci itp. do daje nam okolo 15tys aut. Myślę że brera z silnikiem 2,4 i 3,2 będzie stała podobnie, najtańsza będzie 2,2. Myślę też, że ceny za kilka lat pójda w górę na 60tyś. Na chwilę obecną 10 latka w europie można kupić od 40tys. I wiecie co? Tylko my, Polacy mamy dziwną mentalność z tym przebiegiem. Na zachodzie (i nie dzikim, w porównaniu do naszego kraju) liczy się stan, oryginalność, i bezwypadkowość. Coś takiego jak przebieg, jest sprawą drugorzędną. Ja zamierzam moją jeździć, i nie oszczędzam km na liczniku, bo daje mi to ogromną radość. I potrzymam tez ten samochód kilka lat, żeby zobaczyć jak będzie z jej ceną. Uważam że w najgorszym wypadku, nie stracę, a wyjdę na zero. I proszę was, nie wyliczajcie mi paliwa, części eksploatacyjnych itd. Bo jak nie brerą, to czymś innym bym jeździł, ta kasa też by poszła.