Wszystko zakończyło się informacją że wysprzeglik był zepsuty, sprzęgło zużyte no i że skrzynia już sie powoli sypie. Jak pech to pech.
Printable View
Wszystko zakończyło się informacją że wysprzeglik był zepsuty, sprzęgło zużyte no i że skrzynia już sie powoli sypie. Jak pech to pech.
a jak mechanik stwierdził, że skrzynia się sypie?
Powiem tak skrzynia na biegu jałowym strasznie rzęzi. Naprawiałem auto w jednym z najlepszych warsztatów w okolicy. Jest to myjnia serwis aut, ciężarówek oraz stacja giagnostyczna więc nie wydaje mi się żeby mnie na czymś oszukali tym bardziej że dostałem roczną gwarancję na wykonanie usługi.
Gościu powiedział mi tylko że najprawdopodobniej będzie już się sypać jakaś przekładnia w samej skrzyni. Mówię jakaś bo ja się na tym nie znam :) Koła stożkowe czy coś takiego.
Pewnie chodziło mu o Satelitki w mechaniźmie różnicowym. Miejmy nadzieję że jak zrobią to będziesz miał spokój na długo długo.
Skrzyni nie naprawiałem bo mnie nie było stać :) mam nadzieję że jeszcze na tej skrzyni dam radę