-
Skoro ten fragment był już wymieniany to proponuję zrobić to jeszcze raz, ale zamiast skóry wykorzystać alcantarę lub inny podobny materiał - taki sam jakim fotel jest wyłożony od strony panelu centralnego. O ile pamiętam to jest tam fragment nieskórzanego materiału, który ma być odporny na przesuwanie fotela.
Ewentualnie zastąpić ten fragment skórą naturalną, która powinna być bardziej odporna. Jednak nie ma się co oszukiwać - każdy fotel z nieco większym trzymaniem bocznym narażony jest na uszkodzenia/przetarcia:( Jeżeli jest skórzany to w przypadku systematycznego "łamania" go (np. przy wsiadaniu/wysiadaniu) w jednym miejscu to w końcu dojdzie do pęknięcia skóry.
-
Ja w swojej TI mam 210 tyś km i nic czysto jedynie w górnej części fotela mam pęknięcia na lewym boczku na wysokości 20 cm od siedziska.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
U siebie mam dokładnie to samo w tym samym miejscu. Cała reszta w stanie idealnym tylko ten lewy bok siedziska od fotela kierowcy :/
Oglądałem kilka 9 z tapicerką ti zanim kupiłem swoją i pęknięcie w tym miejscu było we wszystkich. W sumie nic dziwnego bo skóra jest sztuczna, bardzo cienka i trzyma się na czymś a la włóknina.
Jak zrobi się ciepło mam zamiar podkleić, wypełnić sztuczną skórą i nanieść kolor.
Dajczu daj znać jaki lakier był używany do naprawy ze zdjęcia z pierwszego postu - półmat czy błyszczący? Powiem szczerze, że średnio to wygląda - strasznie się błyszczy w porównaniu do reszty tapicerki.
No i pochwal się efektem jak odbierzesz od tapicera, bo jak wyjdzie fajnie i w miarę tanio to może nie ma sensu się bawić jak efekt niepewny.
-
Jest świetny gość w tarnowie koło Krakowa. Naprawial mi fotel w brerze. ( rozepchany kubełek). Cenowo przystępny