156 2,5 V6 , wiem coś o tym bo przez 9 lat jeżdziłem alfami ale nie z tym silnikiem co potrzeba :(
Printable View
156 2,5 V6 , wiem coś o tym bo przez 9 lat jeżdziłem alfami ale nie z tym silnikiem co potrzeba :(
fiergloo: no ładnie... zawsze dobrze zapytać na forum... pamiętam jak ja szukałem to w różnych miejscach pojawiała się taka 166 po FL z 3.2V6... jak już kupiłem swoją to pół roku później ciągle wisiała na ogłoszeniach ;)
...a najlepsze to spalanie było podane :D jak dobrze pamiętam "spokojna jazda to w 10.0 litrach w mieście się zmieścisz.." :D no myślałem że spadne z krzesła ze śmiechu!
pozdrawiam,
~tomaz
A moze 145 QV:)?
Na allegro jest jakas "nowa" sztuka - http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8981982
Cześć,
Postanowiłem się Was poradzić w sprawie zakupu auta.
Szukam teraz auta używanego za około 11 tys. (od bólu 12tys.). Wiele opcji już przemyślałem, ale żadna marka nie powoduje u mnie takich emocji. Serce podpowiada Alfa, rozsądek coś zupełnie innego.
Na czym polega kłopot? Jaką, przyzwoitą Alfę dostanę za takie pieniądze?
Pewnie tylko 146/145?
Seria 156/147 jest raczej nieosiągalna w tej kwocie, prawda?
Zachorowałem po prostu na 147/156, ale nie będę się oszukiwał - samochód musi być "znośny" w kosztach eksploatacji czy serwisowania, co raczej wyklucza te modele.
Jakie silniki są atrakcyjne pod względem ekonomiki i bezawaryjności, pewnie 1.9 JTD?
Poradźcie coś, czego szukać ma młody miłośnik marki? ;-)
Aha, zapomniałem dodać. Autem jeżdżę raczej mało, w granicach 10 tys. km rocznie, przeważnie na krótkich trasach, dlatego diesel raczej odpada i tak nie byłoby żadnych oszczędności przy tym poziomie eksploatacji auta.
Hej, no niestety za 10 tys. 147'emki nie dostaniesz :/ Za to dobry egzemplarz 145 już jak najbardziej (oczywiście po FL). Zwłaszcza, że do każdej kwoty musisz doliczyć co najmniej tysiaka na podstawowe naprawy. Silnik i tak bym polecał JTD bo w przypadku benzynek, o które trzeba dbać, może być ciężko wybrać coś dobrego. Zostaw ogłoszenie tu na forum, może akurat jakiś alfaholik sprzedaje swoją furkę ;)Powodzenia w poszukiwaniu!
Przy 10 tys. rocznie, to ja bym W OGÓLE nie brał pod uwagę diesla, bo koszty ekspoloatacji (i potencjalnych napraw) kilkakrotnie przewyższyć mogą oszczędności na paliwie.
Za tą kwotę spokojnie znajdziesz zadbaną 156 (raczej sedan z lat 98/99/00), 147 wątpię, a 145/146 to już jakiś full wypas powinien się trafić (QV/TI ze skórą itp). Cały czas mowa oczywiście o silnikach benzynowych.
Ja bym celował w 156 1.8 lub 2.0 TS. WIęcej poczytaj w odpowiednim dziale (Porady przy zakupie - tam, gdzie ten wątek prawdopodobnie zaraz poleci ;P)
Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Przepraszam za złe umiejscowienie tematu, poproszę o przeniesienie wątku.