Moze zrobimy podobne analizy jak dla mojego penrite?
W tym analizowanym miales dodatki Archoil?
Printable View
Byłoby porównanie.
Jedyny dodatek jaki wlałem ze świeżym olejem to Ceramizer.
magil, znalazłem jeszcze Twój wpis na temat Rock Oila http://www.forum.alfaholicy.org/foru...acie_-899.html z 2016 i chciałem się zapytać czy takie wrażenia jak na początku utrzymały się do końca?:D
+ piszesz że masz u Siebie Carbon 0W40 i tu moje pytanie bo wg. ich strony z doborem oleju do większości 159 powinien iść Synthesis 5W40 (poniżej screeny dla potwierdzenie jeżeli coś pomyliłem)
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2017/05/29.jpg http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2017/05/30.jpg
na dodatek ma bardzo długi interwał bo 30 tyś. lub 2 lata?
Nie ukrywam że jeżeli faktycznie ten Carbon 0W40 jest tak dobry jak piszesz to chciałbym zalać ten olej, ale pytanie czy do mnie w takim razie można i jeżeli tak to jaki powinien być wtedy interwał? Bo domyślam się że mniejszy niż przy 5W40?
A i ważne pytanie czy potem mogę wrócić z 0W40 na 5W40 czy już nie?
Coś ten link u mnie nie zatrybił ;)
Ale podtrzymuję wszystko co napisałem na temat tego oleju. Na moje ucho auto znacznie lepiej odpala w niskich temperaturach niż na wcześniejszym 5W40.
Zgoda. Z reguły producenci olejów podają środki, które spełniają normę producenta samochodu (chociaż w tym przypadku Synthesis nie spełnia ACEA C3, a taki wydaje mi się podaje AR w instrukcji - nie chce mi się teraz szukać dokładnie).
Pytanie tylko na jakiej bazie jest ten olej, skoro cena jest znacznie niższa od Carbonu.
Możesz wlać Carbon u siebie. W zależności od stanu silnika po zmianie lepkości na niższą, silnik może zacząć konsumować olej. U mnie zużycie tego oleju było na poziomie 5W40, prawie żadne. Jeśli chodzi o interwał - jak spojrzysz na wyniki analizy mojej próbki, 0W40 spokojnie wystarczy na 10 000 km. Co do 5W40, trzeba by przebadać. 30 000 km na jednym oleju to bujda, ekonomicznie sprawdza się może w autach, które taki dystans robią w 3-4 miesiące.
Oczywiście możesz.
[MENTION=25095]magil[/MENTION] Wielkie dzięki za pomoc. Jeszcze trochę pomyślę nad tym olejem, ale mimo wszystko bardziej skłaniam się w stronę Carbona. W każdym razie, dzięki za przydatne porady :)
Jakiś miesiąc temu byłem u szwagra i w garażu miał właśnie ten olej, zapytałem go, to powiedział, że gdzieś o nim wyczytał i postanowił przetestować, a że przypadł mu akurat termin wymiany, to zalał nim. Mówi, że póki co się sprawdza, że w samym dźwięku silnika już słychać różnicę i generalnie lepiej chodzi. Z tego co ja widzę, to sporo o nim piszą na brytyjskich forach
Ludzie po prostu nie wiedzieć czemu na siłę szukają nowości i wynalazków. Dobrych kilka lat wstecz szał robił Motul i Valvoline, później przyszła moda na Millersa i wszędzie na forach o nim pisano, po Millersie pojawił się Penrite i Amsoil po nich pewnie znów pojawia się jakieś mniej lub bardziej znane marki. Z niszowych wynalazków był Royal purple teraz Rockoil carbon, a ja się tylko zastanawiam jaką różnice w 10 letnich autach w wielu przypadkach z niewiadomą historią użytkowania i przebiegiem robi to czy zalejemy dobry ogólnodostępny olej czy jakiś wynalazek po ponad 3 stówy za bankę? W tej cenie możemy mieć dwie bańki syntetyka PAO od naszych zachodnich sąsiadów czy do normalnego zastosowania będzie w jakikolwiek sposób gorszy?
Seria Carbon to są wysoce zaawansowane oleje w pełni syntetyczne i nie mają nic wspólnego (w każdym razie niewiele) ze "standardowymi" olejami jakie stosuje większość użytkowników. Pytanie jednak czy w seryjnym bądź prawie seryjnym aucie jest sens stosować olej o tak wyśróbowanych parametrach bo jak przedmówca pisze można mieć za pół ceny bardzo dobry PAO-syntetyczny produkt. Wg. mnie jak kogoś stać to zawsze warto zastosować lepszy produkt jednak biorąc pod uwagę aspekt finansowy to seria Carbon jest dedykowana do bardzo wymagających jednostek napędowych - najlepiej nieseryjnych bądź przeznaczonych do sportu. Do 1.9 i 2.4 owszem można ale niekoniecznie. Jak by ktoś pytał to mam 0w40 i 10W50 Rock oil carbon jeszcze na stanie:cool:
Mnie się wydaje, że trzeba szukać i się rozglądać i szukać nowości. Jak pojawił się Millers czy Penrite albo wspomniany Amsoil, to tez były to nowości! A dlaczego nie wybrać czegoś i nie sprawdzić? Parametry dobre, więc czemu nie.
- - - Updated - - -
[MENTION=60599]Tomek_[/MENTION]evo Chcę zadbać o auto, tak na glantz, więc chcę wybrać coś najlepszego. Zamówienie już złożyłem
Skład Motuli czy Castratów z czasem się zmienił, z tego co piszą fachowcy - na gorsze. Cięcia kosztów itp itd i wciskanie marketingowych bzdur. Niestety w przypadku uznanym marek pewien % wartości butelki z olejem płacimy na pewno za owo "uznanie". Zawsze warto szukać alternatywy.