Napisał
quba
Nie trzeba kłaść się pod samochodem, a wystarczy dotknąć ręką okolice tego wyżłobienia aby wymacać stalowy profil zamknięty wzmacniający podłogę. Nie trzeba być inżynierem, aby dojść do wniosku że prędzej ulegnie on zmiażdżeniu niż pozostawi ślad na podłodze wybrzuszając ją. Gdybyś zamiast klepać bezmyślnie w klawiaturę dotknął kciukiem wykładziny wewnątrz wiedziałbyś jak miękkie jest wygłuszenie i podatne na odkształcenie. ludzie gdzie wasza chęć do poznawania, doświadczania i badania materii...