Ja przy wymianie baterii nie musiałem kodować kluczyka
Printable View
Ja przy wymianie baterii nie musiałem kodować kluczyka
w 159 nie masz osobnego programowania pilota. Przy programowaniu TEG od razu programują sie RF. Taki opis masz w ALFAOBD oraz MES
Pan od kluczyków się nie domyślił, że jeśli nie ma tam 159 to nie trzeba i nie da się tak zakodować kluczyka?Cytat:
Napisał konstantyno110
Skoro masz alfę to co Ci ma pomóc wiedza z forum Stilo? Nawet między Alfami jest spora różnica a co dopiero między Fiatem i AR...
Ja bym sprawdził częstotliwość i moc sygnału gdzieś indziej porównując z działającym kluczykiem. Ewentualnie skontaktuj się z forumowiczem maly_777. On to ogarnia, jak nikt inny.
W wersji 2.2 MES nie było takiej opcji. Teraz zainstalowałem 3.6 i w zakładce regulacja jest taka opcja. Jednak wszystkie takie opcje wolę robić przy połączeniu kablowym niż BT. Tylko czy to jest bezpieczne? Nie chciałbym stracić drugiego kluczyka :) Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem, myślałem że więcej osób miało taką przypadłość bo w sumie 159 nie jest już z byt młoda ale jak widać chyba nieliczni mają taki problem, albo opisują go na forum :)
Ja nigdy nic nie popsułem przy programowaniu. W razie problemów z brakiem wykrycia kluczyka podczas programowania kończysz procedurę tak aby nie zapamiętać efektów i wszystko zostaje po staremu. Oczywiście gwarancji Ci na to nie daję - że nie popsujesz :)
Wg mojego doświadczenia kodowanie klucza nic nie da, piałem Ci o tym na FB. Wg mnie jest jednak uszkodzony.
Ale możesz próbować, nie miałem identycznej sytuacji, może akurat będziesz miał farta.
A nie podróżujesz czasami trasa S8 w kierunku Wrocławia kurde bo do Warszawy trochę daleko, boję się to komuś na miejscu dawać do roboty żeby jakiś Mirek nie zepsuł a sam po przejściu symulacji i 3 ostrzeżeniach czy jesteś pewien czy na pewno nie jestem sam pewny czy to robić [emoji4]Cytat:
Napisał maly_777
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
witam,
Mam problem z kluczykiem w alfie 159 2006r. Przy zakupie samochodu wszystko smigalo pieknie. Po 2 tyg zaczely sie problmy. Zeby otworzyc auto z pilota to musialem wyciagnac grot i normalnie zamkiem przekrecic w drzwiach, po tej operacji nast otawrcie i zamkniecie auta z pilota dzialalo bez problemu. Na poczatku byla to sporadyczna sytuacja, po pewnym czasie kazde poranne otawrcie musialo odbyc sie za pomoca przekrecania zamka a ostatnio to juz sytuacja byla taka ze kazdorazowe otwarcie po kilku minutowym postoju samochodu musialo byc z kluczyka. Teraz, mialem kilkudniowy wyjazd wiec samochod stal nieruszany, po powrocie klasycznie kluczyk do drzwi i otwieranie. Otworzylem, pojechalem, wysiadam i chce zamknac pilotem a tu zonk- zero reakcji :( wczesniej po jezdzie i wysiadaniu, pilot dzialal a teraz nic. Mam nadzieje ze opislalem czytelnie i jasno :) CO to moze byc? Gdzie szukac przyczyny? Prosze o pomoc bo zima idzie i wiadomo jak to jest z zamkami w zimie ;)
Na Twoim miejscu poczytałbym temat dotyczący wymiany stacyjki na taka z nowym sw i hw. Gdzieś nawet bralem udział w takiej dyskusji, bo i mnie ten problem dotknął. Też w okresie jesienno zimowym i z tego co wiem tttm. Wymiana i przeprogramowanie rozwiązuje problem w 100%.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
a bez wymiany sie nie obejdzie? nic z tego mojego nie bedzie? ja sie nie znam na tym ale to takie dziwne ze dzialalo jako tako przez kilka miesiecy ale dzialalo a teraz po 1 takim dluzszym postoju przestalo calkowicie dzialacCytat:
Napisał piter_alfa
Ja tak miałem. Wiosna lato ok. Przyszła jesień zima i zaczęły się problemy. To nie jest wina kluczyka tylko modułu w stacyjce który zbiera sygnał z pilota centralnego. Wrażenie jeat takie jakby on po czasie usypial i nie chciał się wzbudził.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka